Chelsea wygrywa na szczycie
W czasie świąt Premier League nie zwalnia tempa, dziś rozegrano 7 spotkań o mistrzostwo Anglii, w tym mecz na szczycie pomiędzy walczącymi o tytuł Manchesterem United i Chelsea.
Manchester United 1:2 Chelsea
[0:1] J. Cole 21’
[0:2] Drogba 79’
[1:2] Machera 81’
‘Mecz o tytuł’ jak nazywany był w mediach mecz obecnych mistrzów Anglii i liderów z Manchesteru i pretendentów- Chelsea. Osłabieni brakiem Rooneya gospodarze nie zaczęli dobrze i po 20. minutach przegrywali po strzale piętą Cole’a. Obu następnym bramkom towarzyszyły kontrowersje, gdyż Drogba w momencie podania był na oczywistym spalonym, a Macheda mógł pomagać sobie ręką przy opanowaniu piłki. Trzy punkty pojadą jednak na Stamford Bridge i ekipa Ancelottiego będzie miała 2 punkty przewagi nad United i 3 nad Arsenalem…
Arsenal 1:0 Wolves
[1:0] Bendter 90’
…który po długich męczarnia wygrał z Wolverhampton 1:0 po strzale głową Bendtnera. Kanonierzy odczuli brak kontuzjowanych Fabregasa, Arszawina i Gallasa, którzy nie zagrają także w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Barceloną. Arsenal pozostaje jednak w walce o mistrzostwo.
Bolton 0:1 Aston Villa
[1:0] Young 11’
Po zeszłotygodniowej klęsce na wyjeździe z Chelsea The Villans udało się pokonać Bolton 1:0, a asystę zaliczył były zawodnik Liverpoolu, Stephen Warnock. Teraz podopieczni O’Neila mają tyle samo punktów co The Reds i tyle samo rozegranych spotkań, ale gorszy bilans bramkowy. Tym samym wyścig po 4. miejsce wciąż trwa w niezmienionym składzie i staje się coraz ciekawszy, bo swój mecz wygrało także Man City, a Tottenham stracił punkty z Sunderlandem.
Sunderland 3:1 Tottenham
[1:0] Bent 2’
[2:0] Bent (rzut karny) 29’
[2:1] Crouch 72’
[3:1] Zenden 86’
Czarne Koty niespodziewanie pokonały u siebie Tottenham, chociaż nie wpłynęło to na ich pozycję w tabeli. Jednymi z pierwszoplanowych bohaterów spotkania byli grający kiedyś na Anfield Peter Crouch i Zenden. Anglik zdobył bramkę, która dała Kogutom nadzieję na punkty zaledwie minutę po wejściu na boisko. Wynik meczu ustalił jednak 8 minut po wejściu z ławki Zenden. Dla Tottenhamu może być to bardzo kosztowna strata punktów, która daje innym zespołom większe szanse na TOP 4.
Portsmouth 0:0 Blackburn
Dla pogodzonego już ze spadkiem do Championship Pompey wyniki nie mają już większego znaczenia, ale Blackburn nie wykorzystało szansy na awans do górnej połowy tabeli i przeskoczenie Stoke. Przez pół godziny Portsmouth musiało radzić sobie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Vanden Borre, jednak goście nie potrafili wykorzystać tej przewagi.
Stoke 2:0 Hull
[1:0] Fuller 6’
[2:0] Lawrence 90’
Po tej porażce Hull jest coraz bliżej spadku z Premier League. Znajdują się oni obecnie na 18. miejscu i walczyć będą głównie z West Hamem, który ma tylko lepszy bilans bramkowy. Tygrysy przyjechały do Stoke rozochocone zwycięstwem nad Fulham, ale nie udało im się podtrzymać serii zwycięstw.
Burnley 1:6 Manchester City
[0:1] Adebayor 4’
[0:2] Bellamy 5’
[0:3] Teveza 7’
[0:4] Vieira 21’
[0:5] Adebayor 45’
[0:6] Kompany 58’
[1:6] Fletcher 72’
The Citizens nie zwalniają tempa i wchodzą rozpędzeni w swój ‘morderczy kwiecień’ kiedy w ciągu trzech tygodni czekają ich mecze z Manchesterem United, Arsenalem i Aston Villą. City skorzystało oczywiście na porażce Tottenhamu i zajmuje obecnie czwartą pozycję w tabeli z punktem przewagi nad Kogutami i pięcioma nad Liverpoolem.
Komentarze (0)