Jesus przed meczem na Anfield
Trener Benfiki Jorge Jesus zaprzeczył odważnym sugestiom dziennikarzy, sugerujących, że dzisiejszy mecz na Anfield będzie dla niego najważniejszy, w jego dotychczasowej karierze. Portugalczycy będą bronić w Liverpoolu jednobramkowej zaliczki z ostatniego tygodnia, chcąc awansować do półfinału Ligi Europy.
55-letni szkoleniowiec, którego zespół zmierza pewnym krokiem po mistrzostwo kraju, pragnie także sukcesu na europejskim podwórku.
- Priorytetem dla mnie w tym sezonie są zwycięstwa w lidze portugalskiej.
- Rewanżowy mecz 1/4 Ligi Europy to dla mnie ważne spotkanie, ale nie mam wątpliwości, że dużo więcej podobnych przede mną.
- Zdajemy sobie sprawę z siły Liverpoolu, ale jesteśmy gotowi. Jestem przekonany, że będzie to wspaniałe widowisko.
Komentarze (0)