Luisao spokojny przed rywalizacją
Luisao stwierdził, że wydarzenie z zeszłego tygodnia nie powinno mieć wpływu na jego przyjęcie na Anfield. Wszyscy pamiętają czwartkowy incydent z udziałem Babela i Luisao, kiedy Holender został jeszcze w pierwszej połowie usunięty z boiska przez szwedzkiego arbitra.
Brazylijczyk nie sądzi, by był w związku z tym jakoś 'szczególnie' przyjęty w Merseyside.
- To już za nami - powiedział 29-letni piłkarz.
- Poza boiskiem jesteśmy przecież kolegami, wykonującymi ten sam zawód.
- Zdajemy sobie sprawę z dopingu na angielskich obiektach, ale na boisku grać będą już tylko piłkarze.
- Chcemy awansować do półfinału. Zagramy z wielkim charakterem, tak jak robiliśmy to dotychczas.
Luisao był piłkarzem Benfiki, która w 2006 roku w Lidze Mistrzów, wygrała z Liverpoolem na Anfield 2-0, kończąc nadzieję The Reds na obronę tytułu.
Komentarze (0)