LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1227

Rezerwy przegrywają mecz o tytuł


Rezerwy The Reds przegrały dziś ze swoimi odpowiednikami z Manchesteru United 0:1 i zmniejszyły swoje szanse na dogonienie Diabłów i zdobycie upragnionego mistrzostwa ligi. Jedyną bramkę meczu strzelił Gabriel Obertan.

Podopieczni McMahona, osłabieni brakiem swojej gwiazdy, Pacheco, który musiał spełnić reprezentacyjny obowiązek w drużynie Hiszpanii U-19, nie zdołali pokonać Manchesteru po raz trzeci w tym sezonie i teraz tracą do lidera Północnej Ligi Rezerw 9 punktów. Jest jednak jeszcze nadzieja dla The Reds, gdyż mają jeszcze 4 mecze na zmniejszenie tej straty, czyli o dwa więcej niż United.

Ole Gunnar Solskjaer wybrał do tego spotkania kilku zawodników z doświadczeniem z meczów pierwszej drużyny. Widać było, że Norweg bardzo poważnie bierze starcie, które może mieć decydujący wpływ na to, kto zdobędzie mistrzostwo.

To właśnie United stworzyli pierwszą groźną okazję, kiedy po zmyleniu Victora Palssona Cameron Stewart uderzył mocno nad bramką.

Zaledwie kilka sekund później Lauri Dalla Valle dał o sobie znać na drugim końcu boiska, niestety przestrzelił uderzając z pola bramkowego. Rozpacz Fina złagodził trochę sędzia liniowy, który wskazał, że piłka opuściła boisko jeszcze przed dośrodkowaniem.

Kolejna obiecująca sytuacja miała miejsce, kiedy Damien Plessis przejął piłkę na połowie Manchesteru, ale Francuz wydawał się nie wiedzieć, czy strzelać czy podawać. W końcu zdecydował się na to pierwsze, ale do tego czasu Ritchie De Laet zdążył się dobrze ustawić i przeciąć podanie.

Później jednak do głosu ponownie doszli gospodarze. Gabriel Obertan, który grał w tym sezonie w Lidze Mistrzów, pognał lewym skrzydłem i dośrodkował prosto do Fabiana Brandy’ego. Numer 9. Manchesteru już zaczynał cieszyć się z bramki, ale Victor Palsson niesamowitą interwencją wybił piłkę z linii bramkowej.

Peter Gulasci musiał po chwili przenieść nad poprzeczką dziwne dośrodkowanie Brandy’ego, które niebezpiecznie zmierzało do siatki.

Gerardo Bruna i Francisco Duran uderzali jeszcze na bramkę Fostera z rzutów wolnych, ale do przerwy Liverpool nie dał rady zdobyć przewagi nad gospodarzami. W pierwszej połowie zbyt wiele zależało od długich piłek granych do często osamotnionego Lauriego.

Manchester w przeciwieństwie do The Reds schodził do szatni w doskonałych humorach, gdyż w 44 minucie Obertan wygrał pojedynek siłowy z Plessisem i uderzył potężną bombę w prawy górny róg bramki.

McMahon odetchnął z ulgą widząc, że Brendy został zmieniony w przerwie, ale na placu boju wciąż szalał Obertan. Francuz prawie podwoił prowadzenie gospodarzy kilka sekund po wznowieniu gry, kiedy minąwszy Chrisa Mavingę uderzył tuż obok słupka.

Po chwili były zawodnik PSG znów zagroził bramce LFC, a zaraz po nim Oliver Norwood próbował strzału z ostrego kąta, dobrze wybronionego jednak przez Gulasciego.

Trener przyjezdnych postanowił zdjąć z boiska Dalla Valle i Durana, a na ich miejsce wprowadził Kacaniklic i Mendy’ego. Od razu widać było, że zmiany te mogą przynieść pożytek The Reds.

To właśnie Mendy dośrodkowywał do Plessisa, który uderzył głową tuż nad poprzeczką w 69. minucie. Była to pierwsza okazja Liverpoolu w drugiej połowie.

Po drugiej stronie boiska Stewart trafił w poprzeczkę, ale determinacja gości zaczęła rodzić owoce w postaci znacznej przewagi na połowie rywali.

Młodziutki Alex Cooper posłał przyzwoity, mocny strzał obok brami, a Mavinga o mało nie strzelił spektakularnego samobója, kiedy nagle znalazł się pod presją w polu karnym. Na szczęście piłka minęła słupek po stronie bliższej narożnika boiska.

Wyrównanie jednak nie nadeszło i teraz The Reds muszą liczyć na potknięcie United w jednym z dwóch pozostałych meczów, aby mieć szansę na zdobycie mistrzostwa Północnej Ligi Rezerw po raz 19.

Man of The Match według LFC.tv: Victor Palsson.

Rezerwy Liverpoolu: Gulacsi, Irwin, Cooper, Mavinga, Palsson, Amoo, Duran (Mendy 64), Plessis, Bruna, Saric, Dalla Valle (Kacaniklic 66). Rezerwowi: Hansen, Brouwer, Kohlert.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com