LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1086

WYWIAD


W przeddzień 21. rocznicy Hillsborough, odbyliśmy rozmowę z biskupem Liverpoolu, Wielebnym Jamesem Jonesem, o jego roli jako przewodniczący Niezależnego Panelu Hillsborough.

Utworzona w poprzednim roku grupa ma na celu dopilnowanie publikacji wcześniej nie ujawnianych dokumentów związanych z tą katastrofą.

Biskup wytłumaczył nam cele grupy, jak będą próbowali sprostać skali zadania jakie mają przed sobą i jaki wpływ miało Hillsborough na codzienne życie miasta.

Dla tych, którzy nie są na bieżąco z rozwojem wypadków, czy mógłby Pan wytłumaczyć, czym jest Niezależny Panel Hillsborough?

Jest to niezależny panel ludzi, którzy zostali zebrani razem i otrzymali trzy zadania. Po pierwsze, mamy dopilnować jak najpełniejszego ujawnienia wszystkich dokumentów związanych z tragedią w Hillsborough. Po drugie, dysponując informacjami zawartymi w tych dokumentach, stworzymy raport, który pozwoli nam pełniej zrozumieć, co się stało tamtego dnia. A po trzecie, mamy przygotować rekomendacje dla rządu, jakiego rodzaju archiwum może być utworzone, aby upamiętnić Hilssborough oraz 96 osób, które wtedy zginęły.

Mógłby pan wytłumaczyć jak i kiedy zbierze się panel?

Otrzymaliśmy mnóstwo zasobów dla tego konkretnego zadania. Funkcjonuje 9-osobowy sekretariat, który pomaga panelowi. Spotykamy się co miesiąc, jednak pomiędzy spotkaniami, sekretariat wykonuje obowiązki nałożone przez panel. Istnieje również bezustanna wymiana maili między członkami panelu, w której określamy, co należy zrobić.

Z perspektywy historycznej i prawnej, jak bezprecedensowa jest praca wykonywana przez panel?

Jest niezwykle nietypowa. Wszystkie publiczne dokumenty, lub chociaż przynajmniej większość z nich, trafiają do ogólnego dostępu po 30 latach. Te dokumenty wychodzą po 20 latach. Stało się to tak naprawdę przy okazji 20. rocznicy, co było niezwykłą okazją, gdy ponad 30 tysięcy ludzi przyszło na Anfield na mszę upamiętniającą Hillsborough. Gdy się o tym pomyśli, tak wielka liczba osób zbierająca się razem na cześć tej tragedii, jest unikatowa. Oczywiście, ludzie przychodzili kierowani smutkiem i miłością do swoich ukochanych, jednak ta ogromna liczba sugerowała, że pewne pytania o okoliczności tej tragedii zostają bez odpowiedzi. I to wywarło presję na rząd, aby zgodził się upublicznić te dokumenty już po 20 latach.

Obok pana, panel składa się z profesjonalistów z wielu dziedzin, takich jak kryminologia, prawo czy praca policyjna. Co członkowie panelu wspólnie wnoszą do obrad?

Wspólnie wnoszą wszystkie te różne umiejętności. Na przykład, będziemy mieć wgląd w archiwa, zatem w panelu zasiada dwóch z prawdopodobnie największych ekspertów w dziedzinie dokumentacji. Będą nam pomagali zrozumieć prawo, ustawę o ochronie danych, ustawę o wolności informacji i jaki wpływ będą one mieć na dostęp do archiwów.

To tak duże i skomplikowane zadanie, któremu muszą stawić czoła członkowie panelu i archiwiści. Czy mógłby pan opowiedzieć o tej pierwszej wizycie w Sheffield, która, o ile dobrze pamiętam, określił pan jako 'trudna'?

Była trudna, ponieważ jest mnóstwo dokumentów. Dane są teraz zbierane, ale szczerze mówiąc, ale szczerze mówiąc, to nie mamy pojęcia. Udaliśmy się do Sheffield z dwóch powodów. Po pierwsze, panel chciał osobiście zobaczyć archiwa. Większość dokumentów trzymanych jest przez archiwistę z Sheffield, więc zobaczyliśmy nieco ponad 600 pudeł. Widzieliśmy taśmy audio i video i jest to surowy materiał do pracy dla naszego panelu. Muszę przyznać, że archiwista Sheffield był niezmiernie pomocny, nawiązaliśmy dobry kontakt. Po drugie chcieliśmy się spotkać z Głównym Posterunkowym policji południowego Yorkshire. Przybył on na spotkanie wraz z kilkoma starszymi kolegami. Zdarzenie to było wynikiem partnerstwa, które zawiązało się miedzy panelem a różnymi instytucjami, jak np. policja południowego Yorkshire, zatem świetnie było usłyszeć słowa Meredydda Hughesa, Głównego Posterunkowego, o pełnym oddaniu - które już okazał publicznie - w pracy z panelem, aby zagwarantować jak najpełniejsze odtajnienie.

Które aspekty tragedii będzie analizować panel?

Będziemy badać wszystko, każdy aspekt tragedii. Spotkaliśmy się z różnymi grupami rodzin - Hillsborough Family Support Group, Hillsborough Justice Campaign i Hope for Hillsborough. W zasadzie nie spotkaliśmy się jako panel wcześniej, niż zanim nie spotkaliśmy się z nimi. Okazało się być to bardzo ważne, gdyż to spotkanie z rodzinami i ocalałymi z tragedii nadało ton i dało motywację do wykonania pracy. Ten pierwszy dzień naprawdę nadał kierunek panelowi.

Wciąż jest kilka fundamentalnych pytań o Hillsborough, które pozostają bez odpowiedzi. Np. dlaczego zastosowano odcięcie o 15.15, dlaczego tym wydarzeniem zarządzał tak niedoświadczony komisarz zawodów, dlaczego badano próbki krwi wszystkich ofiar pod kątem poziomu alkoholu, i tak dalej. Na ile pan wierzy, że panel posiada zasoby i swobodę, aby odpowiedzieć na takie pytania?

Wskazał pan niektóre z ważnych pytań, natomiast chciałbym, aby ludzie wiedzieli, że te pytania są formułowane przez rodziny ofiar, tym samym określając nam priorytety w procesie odkrywania dokumentów. Jestem przekonany, że różne instytucje będą w pełni współpracować z panelem, aby ujawnić wszystkie informacji.

Został pan wybrany jako Biskup Liverpoolu w 1998 r., zatem dobrze zna pan miasto. Jak pan sądzi, jak ważne było Hillsborough i jak ważne dalej jest dla Liverpoolu?

Jest niezwykle znaczący. Nie ma osoby w tym mieście, które nie znałaby nikogo dotkniętego tragedią. Jedną z niezwykłych cech miasta jest jego solidarność, ludzie patrzą i dbają o siebie nawzajem. Fakt, iż ponad 30 tys. ludzi pojawiło się na mszę z okazji 20. rocznicy udowodnił, co to znaczy dla miasta. Jest rana, głęboka rana, która potrzebuje leczenia.

Panel opublikuje swój raport w 2012 r. Jeśli rzeczywiście uda się w pełni ujawnić dokumenty i uda się zwiększyć publiczne zrozumienie katastrofy, jakie będą korzyści dla ocalałych i rodzin ofiar?

Już teraz uderzyła mnie potrzeba zwykłego poznania całej prawdy. Jest to coś, co powstrzymuje ludzi przed pójściem dalej w życiu. Na co mam nadzieję to to, że dzięki opublikowaniu dokumentów, cała historia zostanie opowiedziana, co pomoże rodzinom wciąż opłakującym bliskich oraz ocalałym. Gdy wiesz, co się stało, gdy wszyscy wiedzą, pomaga to ci się pogodzić z tak ogromną tragedią.

Co może pan powiedzieć o godności i niezłomnej postawie rodzin przez ostatnie 21 lat?

Są niebywałe. Jestem biskupem miasta Liverpoolu i solidarność w tym mieście jest nadzwyczajna. Także godność, którą dostrzegasz w oczach i twarzach tych, którzy przeżyli taką katastrofę, naprawdę motywuje mnie do trwania na moim stanowisku i wykonywać moje zadania jak najlepiej.

Ostatnie pytanie, na poziomie osobistym, co oznacza dla pana wybranie jako przewodniczącego Niezależnego Panelu Hillsborough?

Jednym z powodów, dla których zdecydowałem się zaakceptować zaproszenie do wzięcia na siebie tej wielkiej odpowiedzialności, którym to byłem zaszczycony i do którego podszedłem z pokorą, jest to, iż ostatecznie jestem pasterze i wierzę, że jest bardzo ważny powód, dla którego należy wykonać tę pracę. Dlatego też, jako pasterz, byłem szczęśliwy akceptując to zaproszenie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, skysports.com
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com