Kapitan chwali Maxiego
Steven Gerrard nie szczędził dziś pochwał pod adresem Maxiego Rodrigueza, po tym jak Argentyńczyk strzelił pierwszą bramkę w barwach The Reds i przyczynił się swoją grą do zwycięstwa nad Burnley w niedzielne popołudnie.
Pomocnik wykończył świetne podanie Aquilaniego i zdobył wczoraj trzeciego gola dla Liverpoolu.
- Maxi to fantastyczny piłkarz - powiedział Steven.
- Świetnie porusza się po boisku i bardzo dobrze gra się z tego typu zawodnikami. On jest naprawdę wspaniałym zawodnikiem.
- Był wypoczęty, grał szybko i podkreślił swój występ bramką.
- Dobrze się zaprezentował w ostatnich 5-6 spotkaniach Liverpoolu. Mamy pecha, że nie może Nam pomóc w Lidze Europy, ponieważ to inteligentny piłkarz, który pomógłby Nam rozbijać defensywę przeciwnika.
Wygrana na Turf Moor było pierwszym wyjazdowym zwycięstwem The Reds od grudnia, kiedy pokonali na Villa Park 1-0 Aston Villę.
- Dawno nie wygraliśmy na wyjeździe, co świadczy o tym, że nie byliśmy dostatecznie dobrym zespołem na boisku, co oczywiście rozczarowuje.
- Czasem, gdy nie możesz wygrywać na boisku przeciwnika i w dodatku tracisz swojego najlepszego snajpera, może to wpłynąć na twoją pewność siebie, dlatego ważne, że wygraliśmy przekonująco strzelając 4 gole.
Liverpool ma teraz 2 punkty straty do Spurs, jednak Koguty mają jeszcze w zapasie jedno spotkanie. Czerwonym pozostały mecze z Chelsea i Hull City.
- Mamy jeszcze 2 mecze i ideą jest zdobycie kompletu punktów. Wiemy, że walka o 4 miejsce będzie trudna, ale jeśli zdobędziemy te 6 punktów to kto wie?
- Drużyny, które są nad Nami mogą się gdzieś potknąć. Ważne, że wygraliśmy z Burnley i wciąż wywieramy presję na rywalach.
- Nie zaprzestaniemy walki o 4 miejsce, ale głupio by zabrzmiało, gdybym powiedział, że mamy na to duże szanse.
Komentarze (0)