Rafa o Babelu i Aquilanim
Rafael Benitez wierzy, że Ryan Babel i Alberto Aquilani mogą odegrać ważne role w meczu decydującym o tym kto zagra w finale Ligi Europy, gdy jutro wieczorem Liverpool podejmie Atletico Madryt.
Dirk Kuyt oraz David Ngog walczą z kontuzjami i może być ciężko o to, aby znaleźli się w wyjściowej jedenastce.
Babel i Aquilani przegrany 1:0 mecz na Vicente Calderon rozpoczęli na ławce z rezerwowych, ale z racji, że na Anfield Liverpool musi zaatakować, Benitez uważa, że ich umiejętności mogą spowodować różnice.
- Byliśmy znacznie lepsi w drugiej połowie meczu z Burnley i Alberto był jednym z piłkarzy, którzy zagrali dobry mecz, więc to pozytywna wiadomość dla mnie i dla zespołu - mówił Benitez.
- Byłem zadowolony widząc Babela strzelającego bramkę, gdyż wzrosło mu zaufanie i to kolejna dobra wiadomość. Mamy kontuzje w zespole, więc potrzebujemy każdego piłkarza w tym ważnym meczu.
Boss zdradził również, że nie będzie miał problemu z desygnowaniem Babela do gry w ataku, jeśli Kuyt i Ngog nie zdążą się wykurować.
- W drugiej połowie spotkania z Burnley grał jako napastnik i lubi tę pozycję - dodał.
- Miejmy nadzieję, że jeśli będzie grał, to będzie miał okazje na bramki.
- W naszym zespole panuje duża pewność, ponieważ wyeliminowaliśmy już 2 dobre zespoły - Lille oraz Benfikę - w meczach Ligi Europy na swoim boisku, więc możemy zrobić to samo przeciwko Atletico.
Komentarze (0)