Trener Atletico przed meczem
Quique Sanchez Flores jest pozytywnie nastawiony przed rewanżowym spotkaniem półfinałowym z Liverpoolem na Anfield w Lidze Europy. Stadion The Reds przeżył wiele wspaniałych momentów w historii na przestrzeni lat i trener hiszpańskiego teamu wie, że jego podopiecznych czeka trudna przeprawa.
- Musimy utrzymać konsekwencję w grze a także koncentrację, jaka towarzyszyła nam w pierwszym meczu.
- Ważne, by długo utrzymywać się przy piłce i być w pełni skupionym.
- Chcemy grać naszą piłkę, by stwarzać problemy Liverpoolowi. Nie możemy pozwolić, by było odwrotnie.
- Jeśli zagramy agresywnie od początku i sprawimy im kłopoty, to będziemy w stanie strzelić gola, co jeszcze bardziej utrudniłoby zadanie The Reds.
Atmosfera na stadionie z pewnością będzie niezwykle gorąca, ale Flores nie boi się o brak koncentracji swoich graczy, którzy grali tutaj w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie.
- Rozmawialiśmy o magii Anfield, ale wielu moich zawodników występowało w MŚ, Lidze Mistrzów czy teraz w Lidze Europy.
- Mamy doświadczenie z tegorocznych starć w Lizbonie, Valencii czy Stambule (Atletico nie przegrało żadnego wyjazdowego meczu w tegorocznej LE).
- Przed nami szansa dokonania czegoś, co nie zdarza się codziennie. Możemy w krótkim odstępie czasu osiągnąć 2 finały.
- To wszystko jest jak sen a my chcemy go spełnić.
Komentarze (0)