TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1630

Krótka historia sezonu


Sezon 2009/10 za nami, dlatego z lekkim przymrużeniem oka postanowiliśmy Państwu streścić jego przebieg. Po każdej kolejce kibice mogli śledzić wyniki the Reds i zapoznać się z podsumowaniem meczu. Jak ono powstaje? To jedna z najlepiej strzeżonych tajemnic, ale postanowiliśmy się nią podzielić.

Oto ona: dziennikarze często korzystają z gotowego szablonu, żeby jeszcze w trakcie rozgrywanego meczu dodać swój raport. Brzmi śmiesznie prawda? Jednak co powiecie na przykład zarysowany poniżej.

Najpierw składy: Ustawienie 4-2-3-1 (nie zmienia się, bez względu na to z jakim gramy przeciwnikiem). Nazwiska? Lucas plus 10 innych piłkarzy, których poznajemy przed pierwszym gwizdkiem.

Pierwsze 15 minut: Liverpool przechwytuje łatwo "kontrolę".

20 minut: Reina posyła piłkę do Aggera. Liverpool wymienia serię 25 podań. Agger oddaje piłkę do Reiny.

20-35 minut: Znakomita większość posiadania piłki leży po stronie Liverpoolu, brakuje tylko pomysłów w polu karnym (Uwaga: jeśli gra Torres, dodajemy trzy gole).

40 minut: (Nazwisko przeciętnego skrzydłowego) mija Insuę, posyłka niskie dośrodkowanie do niepilnowanego napastnika na drugim słupku, a ten trafia do bramki.

45 minut: Lucas niepotrzebnie fauluje. W rezultacie mamy rzut wolny w złej "strefie" i niekryty napastnik strzela głową w stronę bramki. Reina ratuje zespół fantastyczną interwencją.

Podsumowanie pierwszej połowy: Liverpool o dziwo jakiś przygaszony. Potrzeba szybszych akcji, jeśli mamy wygrać pierwszy mecz na wyjeździe od sierpnia/Świąt/Evertonu.

46-48 minut: Okres mocnych ataków Liverpoolu, Kuyt posyła strzał prosto w bramkarza.

48-60 minut: Mecz przebiega w znany sposób. Kibice proszą Carraghera żeby się uciszył - bo właśnie próbują zasnąć.

60 minut: Babel schodzi/wchodzi, po/przed nieskutecznej grze.

65 minut: Skrzydłowy rywala musi podwinąć rękawy, po tym jak Insua stale go przytrzymuje. Następnie wypuszcza niegroźne dośrodkowanie, które trafia jednak do niepilnowanego napastnika. Reina ratuje zespół fantastyczną interwencją.

70 minut: Liverpool potrzebuje czegoś innego w ataku. Benitez wprowadza Aurelio. Tablica sędziego nie chce wyświetlić numeru 21, więc Lucas zostaje, a schodzi Benayoun.

88 minuta: Benitez wprowadza Pacheco. Schodzi Aquilani z podejrzeniem nabitego guza.

90 minuta i doliczony czas gry: Liverpool w końcu wrzucił wyższy bieg. Trwa oblężenie bramki przeciwnika. Gerrard pięć razy strzela w słupki i poprzeczki. Przeciwnik się urywa, akcja trzy na jeden; Reina ratuje zespół fantastyczną interwencją.

95 minuta: Koniec meczu. Piłkarze Liverpoolu wyglądają na przybitych. Gest podziękowania dla grupy kibiców tabunami opuszczających stadion.

Wywiad Beniteza po meczu: "Mieliśmy kontrolę i swoje szanse. Rywal grał w kontrataku. Nadal mamy szanse na czwarte miejsce."

Teraz już wierzycie? Myślę, że tak.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com