Kuyt: To musi być owocne lato
Dirk Kuyt stwierdził dzisiaj, że dobrze wykorzystane lato wzmocni arsenał Liverpoolu, co umożliwi klubowi natychmiastowe odzyskanie statusu zespołu Ligii Mistrzów.
Napastnik The Reds, który razem z kolegą z drużyny, Ryanem Babelem, został wybrany do biorącej udział w Mistrzostwach Świata reprezentacji Holandii, pragnie zostawić rozczarowania niedawno zakończonego sezonu za sobą, tak szybko, jak to możliwe. Kuyt przyznaje z łatwością, że zespół Rafy Beniteza osiągnął znacznie mnie niż powinien, nie sądzi jednak, iż trzeba będzie przeprowadzić jakąś poważną operacje chirurgiczną w najbliższych miesiącach, by Liverpool powrócił na szczyty Premier League. Jest też pewien, że jeśli Liverpool zatrzyma przy sobie Fernando Torresa i Stevena Gerrarda, nowi piłkarze przybędą na Merseyside jeszcze przed sierpniem, by móc wpłynąć na przebieg nowej kampanii.
- Myślę, że jeśli tylko uda nam się kupić kilku nowych zawodników, znów będziemy blisko zdobywania trofeów - powiedział Kuyt.
- W tym sezonie wiele razy nie graliśmy na odpowiednim poziomie, często tracąc bramki w ostatniej minucie. Trzeba jednak pamiętać, że mieliśmy prawdziwego pecha, wystarczy wspomnieć sytuację z piłką plażową czy kontuzje. Brakowało zwłaszcza Fernando. W poprzednim sezonie było odwrotnie i to my strzelaliśmy gole w ostatnich minutach. Wtedy wszystko szło po naszej myśli.
- Potrzebujemy trochę szczęścia i poprawienia jakości zespołu. Wszyscy o tym wiemy. Tymczasem każdy z nas musi pracować naprawdę ciężko, by się rozwijać.
Mimo iż Liverpool sfinalizował transfer młodego Jonjo Shelveya z Charlton i spodziewa się sprowadzić 18-letniego obrońce Rangers, Dannego Wilsona, potrzebuje także doświadczonych zawodników. Jednak renomowani piłkarze, tacy, jakich Benitez będzie starał się ściągnąć podczas okienka transferowego, z całą pewnością będą pragnąć występów w Lidze Mistrzów, a to może kosztować Liverpool wiele. Kuyt ciągle jest przekonany, że wielkie nazwiska pojawią się na Anfield, ponieważ Liverpool wciąż posiada historię i dorobek, z którym niewielu jego rywali może konkurować.
- Liverpool to wielki klub - powiedział Holender - Bardzo rozczarowuje to, że nie wystąpimy w Lidze Mistrzów, zwłaszcza, że do ostatniego sezonu radziliśmy sobie w niej naprawdę dobrze. Stało się. Teraz po prostu musimy zrobić wszystko co trzeba by wrócić tam w przyszłym roku. Piłkarze, którzy marzą o Lidze Mistrzów, będą chcieli znaleźć się w Liverpoolu. Musimy tylko wrócić tam za rok.
Komentarze (0)