Wilson dziękuje Rangersom
Cel transferowy Liverpoolu – Danny Wilson uważa, że byli Evertończycy – Walter Smith i David Weir doprowadzili do tego, że je on bardzo blisko przejścia do Merseyside.
Oczekuje się, że do transferu 18-latka dojdzie zaraz po otwarciu letniego okienka transferowego, a więc na początku czerwca.
Transakcja ma kosztować Liverpool 2,5 mln funtów, jednak suma ta może wzrosnąć do 4 mln, kiedy dojdą dodatki zapisane w kontrakcie.
Środkowy obrońca – Wilson, który ma jeszcze przez rok obowiązujący kontrakt na Ibrox, stał się jednym z największych talentów w Szkocji po zdobyciu nagrody najlepszego młodego zawodnika wg PFA i FWA.
Sam Wilson wyraził hołd dla menadżera Rangersów – Woltera Smitha i kolegi ze środka obrony – Davida Weira (obaj są byłymi Evertończykami) za ich pomoc i rady w przebijaniu się do pierwszego zespołu.
- Już mówiłem, że byłbym szczęśliwy z jednego występu w tym sezonie. Jednak zagrałem w 24 meczach, w tym w dwóch w Lidze Mistrzów oraz zaliczyłem swój debiut w derbach, więc naprawdę nie mógłbym prosić o więcej.
- Przede wszystkim zawdzięczam to wszystko Walterowi Smithowi. To on uwierzył we mnie. Przenosił zawodników z innych pozycji, aby grali obok mnie. Jest poważnym menadżerem, jednak dla zawodników jest dostępny. Możesz z nim porozmawiać i jego rada będzie świetna.
Wilson wypowiedział się także na temat kolegi ze środka obrony – 40-letniego Davida Weira: - Davie był wspaniały. On jest bardzo spokojny na boisku i możesz się od niego wiele nauczyć na treningu czy grając obok niego.
- Nawet w trakcie meczów nigdy nie krzyczy i nie traci spokoju.
- Kiedy popełniasz błąd, zdajesz sobie z tego sprawę i to jest naprawdę istotne dla kogoś tak młodego, jak ja.
- On (Weir) jest zawsze konstruktywny i nie mogę przestać dziękować mu.
Komentarze (0)