ARTYKUŁ

Zapraszamy państwa do lektury kolejnego artykułu dotyczącego ostatniego sezonu Liverpoolu. Tym razem przyjrzymy się, między innymi, najciekawszym wypowiedziom, oraz najlepszym i najgorszym meczom.

"Dobry, zły i brzydki sezonu 09/10"

PIĘĆ CYTATÓW

- W zeszłym sezonie graliśmy mecze bez Alonso i wygraliśmy wiele z nich, myślę więc, że mamy zespół o wystarczającej klasie. Musimy to udowodnić.

Takich argumentów użył Rafa Benitez, mówiąc, że sprzedaż wpływowego pomocnika do Realu Madryt za 30 milionów funtów, nie będzie miała wpływu na nadzieje żywione w Liverpoolu.

- Nie byłem w stu procentach zdrowy, ale chciałem grać i opłaciło się. Dzień, w którym wygrywasz z Manchesterem United zawsze jest piękny. To był wspaniały występ.

Rozpromieniony Fernando Torres opowiadał o tym, jak zagrał mimo bólu, by podręczyć kryjących go obrońców Manchesteru.

- Naszym priorytetem jest wygrać pozostałe dwa mecze, będziemy więc próbować. Cuda? One się zdarzają, zwłaszcza w Liverpoolu.

Pepe Reina szukał inspiracji u sił wyższych, kiedy szanse Liverpoolu o przejściu fazy grupowej Ligii Mistrzów ucierpiały znacznie, z powodu bramki utraconej w doliczonym czasie, w meczu z Lyonem.

- Dla każdego w klubie to bardzo dziwne uczucie. Wszyscy jesteśmy tak bardzo rozczarowani. Liga Mistrzów to wyjątkowe rozgrywki. Dla nas niestety one się już skończyły więc musimy iść dalej.

Javier Mascherano był w szoku, kiedy zostało potwierdzone to, iż Liverpool został wyeliminowany z Ligi Mistrzów, mimo zwycięstwa odniesionego nad Debreczynem w Budapeszcie.

- W jaki sposób mogę zmienić rzeczy? Pracując ciężko każdego dnia. Piłkarze są tacy sami jak ja i każdego dnia pracują ciężko na treningach. Gwarantuję, że zakończymy sezon w pierwszej czwórce.

Wypowiedź Beniteza przed meczem z Wigan, który odbył się w grudniu na Anfield. Mecz zakończył się zwycięstwem, ale obietnica nie została wypełniona.

TRZY NAJLEPSZE MECZE

2 kwietnia. Liverpool 4 - Benfica 1.

The Reds pokazali ofensywny futbol - szybki i swobodny - w najlepszym wykonaniu. Dwa gole Fernando Torresa, jeden Lucasa i jeden Dirka Kuyta rozświetliły wspaniały występ.

20 stycznia. Liverpool 2 - Tottenham 0.

Mimo napiętej atmosfery i licznych kontuzji, Liverpool zrównał z ziemią zespół, który ostatecznie znalazł się na czwartym miejscu. Kuyt zdobył obie bramki.

25 października. Liverpool 2 - Manchester United 0.

Przedmeczowe obawy, sugerujące że to może być demoralizujące popołudnie, okazały się płonne dzięki ciosom, które mistrzom zadali Torres i David Ngog.

TRZY NAJGORSZE MECZE

20 października. Liverpool 1 - Lyon 2.

Noc podczas której dla Liverpoolu sezon się zakończył. Dwie bramki utracone w końcowych minutach wstrząsnęły do głębi.

19 grudnia. Portsmouth 2 - Liverpool 0.

Większość fanów opuściła domy o 5:30 rano, by zdążyć na mecz rozpoczynający się o 12:45. Powinni zostać w łóżkach, jako że Liverpool w ogóle nie grał, a Mascherano dostał czerwoną kartkę. Stadium terminalne gnicia rozpoczęło się.

8 marca. Wigan Athletic 1 - Liverpool 0.

Kiedy potrzebny był odważny występ, by wrócić do wyścigu o czwarte miejsce, Liverpool praktycznie nie zaistniał na boisku i zasłużenie został wygwizdany na DW Stadium.

ZAWODNIK SEZONU

To proste. Mimo, iż Jamie Carragher pracował ciężko i robił wszystko co w jego mocy, by pchnąć Liverpool do przodu a Javier Mascherano był niesamowicie produktywny przez większość sezonu, żaden z nich nie może pokonać Pepe Reiny. Złota Rękawica to najmniej na co zasłużył.

BRAMKA SEZONU

Oczywiście Fernando Torresa. Ale nie ta, o której pomyślicie. Większość spodziewa się, że to powinien być gol, zdobyty przeciwko Sunderlandowi. A co powiecie na akcję, w którą zamieszani byli Javier Mascherano, Yossi Benayoun i Dirk Kuyt, zanim Torres wpakował piłkę do bramki Benfiki? To było cudowne.

Dominic King