Carra o „Derbach Przyjaźni”
Jamie Carragher podzielił się swoimi wrażeniami z oficjalną stroną klubu odnośnie jego meczu jubileuszowego z okazji trzynastu lat gry w pierwszym składzie, w którym to zmierzą się jedenastki Liverpoolu i ich rywali zza miedzy, Evertonu.
Obrońca The Reds przyznał również, że cały dochód uzyskany z przedsięwzięcia zostanie przeznaczony na cele charytatywne dzięki fundacji której sam jest założycielem - „23”.
- Głównym celem jest uzbieranie kwoty około miliona funtów z biletów na mecz i pomeczowej gali – powiedział. - Przy odrobinie szczęścia zdołamy to osiągnąć.
- Liverpool jeszcze nigdy nie wygrał podobnego meczu przyjaźni z Toffikami, choć było już myślę podobnych spotkań trzy bądź cztery, więc miejmy nadzieję że to się zmieni.
- Szczerze, naprawdę chcę je wygrać. W Liverpoolu każdy żywo interesuje się piłką nożną i poczynaniami swoich pupili, więc jak widać nawet mecz towarzyski będzie mieć niemałe znaczenie.
- Kiedy kopiesz piłkę na ulicy ze swoimi kolegami grasz po to, by wygrać. Nie inaczej będzie i tym razem – ulica zamieni się w Anfield, na trybunach zasiądzie mnóstwo ludzi, dlatego wiem, że oni będą bardzo chcieli wygrać. Podobnie jak my.
Na zakończenie dodał: - Mam też pewną prośbę do kibiców z drugiej strony Stanley Park [fanów Evertonu – przyp. Red.] - jeżeli będziecie kupować bilety, kupcie na inną trybunę niż Anfield Road – będąc kibicem niebieskich za młodu, doskonale pamiętam jak się oglądało pewne Derby z perspektywy The Kop.
Komentarze (0)