Jovanovic jednak przejdzie
Liverpool FC podpisze kontrakt z Milanem Jovanovicem pomimo odejścia trenera Rafaela Beniteza. Reprezentant Serbii od bardzo dawna był celem na radarze The Reds, a Benitez wybudował fundamenty pod przyjazd tego uniwersalnego (mogącego również grać na lewym skrzydle) napastnika na Anfield.
Warunki trzyletniego kontraktu były już wstępnie ustalone w lutym. Serb przeszedł również rygorystyczne, kwietniowe testy medyczne w Londynie. Wszystko co pozostało, by mógł stać się zawodnikiem Liverpoolu, to będące w jego wypadku formalnością uzyskanie pozwolenia na pracę.
Sztab trenerski Liverpoolu jest pewny, iż będzie on grał na Anfield, lecz fakt, że żadna umowa nie została do tej pory podpisana, oznacza wyjście awaryjne dla obu stron w wypadku, gdyby stało się coś istotnego.
Jovanovic wyraził pewne niepokoje związane z odejściem Beniteza, gdyż jednym z powodów, dla których zdecydował się opuścić Standard Liege, była współpraca z Hiszpanem.
Trzeba jednak zaznaczyć, iż inspiruje go perspektywa gry na Anfield i 29-latek niejednokrotnie mówił, iż bardzo czeka na „You’ll Never Walk Alone” w swoim wypadku.
Nieuchronnie będzie miał pewne pytania dotyczące przyszłości klubu, lecz Liverpool optymistycznie patrzy na przyjście zawodnika, spodziewając się jego prezentacji jeszcze przed mistrzostwami świata.
Jako ktoś, kto strzelił 69 goli w 146 występach dla belgijskiego Standardu Liege (wśród których był gol z rzutu karnego który wyrzucił Everton za burtę Ligi Europy w październiku 2008), Jovanovic będzie ważnym elementem składu, któremu brakowało w minionym sezonie możliwości ofensywnych.
W międzyczasie ogłoszono, iż nie ma granic czasowych na znalezienie następcy Rafy Beniteza, pomimo coraz bardziej intensywnych spekulacji.
Mark Hughes i Martin O’Neill są bohaterami prasowych tytułów, tak jak menedżer Fulham Roy Hodgson. Ostatni wydaje się być liderem wyścigu o fotel menedżera Liverpoolu, ponieważ spełnia większość wymagań zarządu.
Żaden ruch formalny nie został jednak wykonany i Fulham, finalista Ligi Europy, z pewnością nie będzie szybko chciał pożegnać swojego menedżera, który ma w 12-miesięcznym kontrakcie klauzulę odejścia o wysokości 2,5 mln funtów.
Komentarze (0)