Anglicy czekają na Mundial
Steven Gerrard, nowy kapitan reprezentacji Anglii zapewnił księcia Williama, że ekipa Synów Albionu jest gotowa na walkę w Mistrzostwach Świata, które rozpoczną się za niespełna tydzień. Syn brytyjskiego następcy tronu rozmawiał wczoraj z piłkarzami za pomocą video-chatu i życzył im powodzenia w zbliżającym się turnieju.
Kontuzja Rio Ferdinanda nie dość, że wykluczyła go z Mundialu w RPA, uniemożliwiła mu nawet powrót do domu.
Pomimo tego, wśród zawodników Fabio Capello panuje optymizm, a Steven Gerrard przekonywał księcia Walii i prezydenta Football Assocation, że drużyna jest przygotowana do rywalizacji o tytuł mistrzowski.
- Jesteśmy bardzo zmartwieni urazem Rio. Jednak gdy przyjdzie nam rozpocząć grę, będziemy w pełni sił i gotowi by zwyciężyć - mówił kapitan Liverpoolu.
- Czujemy się podekscytowani. Mamy za sobą dobrze przepracowany obóz przygotowawczy i z pewnością jesteśmy przygotowani do turnieju.
Fabio Capello poinformował księcia Williama, że Gerrard zastąpi Ferdinanda w roli kapitana Trzech Lwów. Sam piłkarz stwierdził, iż mimo radości z pełnienia tej funkcji, żałuje straty obrońcy Manchesteru United.
- Noszenie kapitańskiej opaski podczas Mistrzostw Świata to dla mnie coś fantastycznego. Oczywiście wolałbym, aby Rio mógł grać, więc towarzyszą mi mieszane uczucia - zakończył zawodnik The Reds.
Komentarze (0)