Torres marzy o finale
Fernando Torres uważa, iż Steven Gerrard może być jednym z najlepszych piłkarzy tegorocznych Mistrzostw Świata w RPA. Hiszpan wierzy, że jego kolega z drużyny pokaże dlaczego uważa się go za jednego z najbardziej kompletnych piłkarzy świata, prowadząc reprezentację Trzech Lwów w walce o trofeum.
- Potrafię sobie wyobrazić Stevena jako najlepszego piłkarza nie tylko Anglii, lecz całych mistrzostw – powiedział Hiszpan. – Będzie bardziej zdenerwowany niż nikt inny słabą postawą Liverpoolu i pragnie zakończyć sezon w wielkim stylu.
- Jest najbardziej kompletnym środkowym pomocnikiem świata, a gdy ma dzień wciąż jest najlepszym piłkarzem na świecie. To zawodnik, wokół którego chciałby budować zespół każdy menedżer.
- Cesc Fabregas może również zabłysnąć. Oglądałem go podczas tego sezonu i jest niewiarygodny – dodał Torres.
- Oczy wszystkich będą skierowane na Messiego, wkraczającego w turniej, lecz powinny również uważać na Gerrarda i Rooney’a.
Torres uważa, że Anglia będzie stanowić realne zagrożenie dla Hiszpanii, lecz dodał iż już marzy o finale pomiędzy tymi dwoma nacjami.
- Jeżeli Anglicy pokonają bariery mentalne, wówczas mecz Hiszpania-Anglia byłby wspaniałym finałem mistrzostw.
- Ludzie mówią, że Hiszpania ma najlepszą jedenastkę na świecie, lecz gdy się przyjrzysz, zobaczysz że Anglia ma drugą.
- Stevie Gerrard to największy środkowy pomocnik globu, a Wayne Rooney to, wraz z Leo Messim, jeden z wiodących piłkarzy.
Jeżeli Anglia marzy o zajściu tak daleko, to, według Torresa, skład Fabio Capello musi przełamać mentalną barierę odpadania z turniejów w fazie ćwierćfinału.
Wskazuje on Euro 2008 i reprezentację Hiszpanii jako przykład na to, jak wiele daje zespołowi przejście przez fazę najlepszej ósemki.
- Ciężko znaleźć słabości Anglików. Wszystko, co muszą zrobić, to przełamać w umysłach blokadę dotyczącą przejścia przez ćwierćfinały.
- Nie ma znaczenia jak doskonały masz zespół. Jeżeli przyzwyczajasz się do odpadania w drugiej rundzie czy ćwierćfinałach, to bardzo ciężko jest przełamać ten cykl.
- Spójrz na zespoły jakie Hiszpania miała na przestrzeni ostatnich dziesięciu czy dwudziestu lat, lecz tylko dwa lata temu udało nam się przejść ćwierćfinały. Gdy już to zrobiliśmy, wygraliśmy cały turniej.
- Kiedy stale odpadasz w tej fazie, zaczynasz wierzyć, że nie możesz bardziej się rozwinąć. Resetujesz swój umysł, później zaś musisz to przełamać.
Torres był na ustach całej Hiszpanii gdy zakończyło się ich czterdziestoczteroletnie, a napastnik Liverpoolu strzelił decydującego gola w finale przeciwko Niemcom.
Dwa lata później Torres wciąż jest głodny trofeów.
- Wierzę, że Hiszpania wygra turniej. To wiara, którą dało nam Euro.
-Problem po zwycięstwach w wielkich turniejach jest taki, że zaczynasz wiedzieć jak to jest i później pragniesz więcej i więcej. Wiem już co to znaczy wygrać i pragnę powtórzyć to w RPA.
- Jeśli Anglia zdoła się przełamać, wówczas są drugą drużyną świata i dla czystego fana futbolu byliby znakomitym finalistą mistrzostw.
- Anglia : Hiszpania to byłoby najlepszych 22 zawodników na boisku o jakich może marzyć turniej.
Komentarze (0)