Hodgson gratuluje Fernando i Pepe
Roy Hodgson mówił dziś o dumie, jaką odczuwa widząc dwóch piłkarzy Liverpoolu wznoszących Puchar Świata. Menedżer The Reds był jednym z ponad 700 milionów widzów oglądających radość ekipy Hiszpanii, w której skład wchodzili Fernando Torres i Pepe Reina.
Jednym z kluczowych zawodników był także były gracz LFC i ulubieniec kibiców, Xabi Alonso.
Niezależnie od wyniku spotkania finałowego, dwóch piłkarzy z Anfield opuściłoby RPA ze złotymi medalami na szyi - naprzeciw La Furia Roja stanęli bowiem Holendrzy, z Dirkiem Kuytem i Ryanem Babelem.
- Jako menedżer Liverpoolu jestem bardzo dumny z faktu, że dwóch naszych zawodników zostało Mistrzami Świata.
- Niestety, jedna z drużyn musi przegrać. Współczuję zawodnikom holenderskim, gratulując jednocześnie Fernando i Pepe. Zwycięstwo w Mundialu jest olbrzymim honorem i widać było, co oznaczało dla piłkarzy - powiedział Hodgson.
- Myślę, że zdjęcia Fernando trzymającego Puchar Świata, wykonane w szatni zostały dobrze przyjęte przez kibiców. Możemy być dumni ze wszystkich naszych zawodników, którzy polecieli do RPA.
- Czterech przedstawicieli klubu w finale to niebywałe osiągnięcie. Nie mogę doczekać się pracy z nimi gdy tylko powrócą z wakacji - zakończył menedżer Liverpoolu.
Komentarze (0)