Remy na celowniku Hodgsona
Młoda gwiazda francuskiej piłki Loic Remy przyznał, że bierze pod uwagę transfer do Liverpoolu. 23-letni napastnik Nice powiedział wczoraj, że wolałby przejść na Anfield, po tym jak do klubu napłynęły oferty z Liverpoolu i Tottenhamu.
Dyrektor wykonawczy francuskiego klubu Patrick Governatori potwierdził, że kluby złożyły ofertę "od 14.5 mln do 15.5 mln euro".
Według rzecznika prasowego Liverpoolu rozmowy o kwocie są przedwczesne, jednak to prawda, że Roy Hodgson obserwuje reprezentanta Francji i wskazał go jako jeden z celów transferowych.
Remy, który ma na koncie jeden mecz w kadrze narodowej, wypowiedział się o swojej przyszłości wczoraj po treningu i nie ukrywał, że "chciałby zagrać w Anglii".
- Wybór będzie między dwoma klubami z wielką przyszłością - dodał Remy.
- Odrobinę skłaniam się ku Liverpoolowi, chociaż Tottenham jest również bardzo, bardzo zainteresowany.
- Nic nie zostało jeszcze ustalone. Gdziekolwiek zagram, będę musiał powalczyć i ciężko pracować na swoje miejsce w zespole.
Włodarze West Ham wylecieli do Francji w środę, żeby załatwić transfer na kwotę 12 mln funtów, jednak rozmowy utknęły w martwym punkcie z powodu szczegółów płatności.
Śmiało można stwierdzić, że Liverpool uważnie obserwuje sytuację napastnika Nice.
Remy jest wychowankiem Lyonu i awansował do pierwszej drużyny jeszcze za czasów Gerarda Houliera. W 2008 roku przeszedł do Nice za rekordową kwotę 8 mln euro, po pięciu miesiącach wypożyczenia w Lens.
23-letni napastnik zdobył 11 goli dla Nice w swoim pierwszym sezonie, a rok później miał 14 trafień w 34 meczach Ligue 1.
W reprezentacji Francji zadebiutował w czerwcu 2009 podczas meczu z Nigerią.
Komentarze (0)