LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1611

Podsumowanie meczu


Roy Hodgson rozpoczął swoją karierę jako trener Liverpoolu bezbramkowym remisem z Grasshoppers w Zurychu. Po odwołaniu pierwszego sparingu z powodu deszczu Roy dopiero we środę mógł zobaczyć swoich podopiecznych w akcji i oceniać młodych graczy, pragnących zaimponować nowemu trenerowi.

Joe Cole oglądał mecz z boku, gdzie jego każdy ruch śledziły aparaty fotoreporterów, a Kyrgiakos i Jovanovic nie mają jeszcze sił po Mundialu na normalną grę. Skład The Reds wyglądał mało znajomo w pierwszym meczu Hodgsona.

Goście stanowili mieszankę pierwszego składu, rezerw i zawodników Akademii, a z opaską kapitana zagrał Lucas Leiva. Mecz z Grasshoppers miał pokazać, czy dotychczasowe podwójne sesje treningowe w Bad Ragaz przyniosły efekty.

Po nieciekawym początku, w czasie którego żaden z bramkarzy nie miał nic do roboty, pierwszą dobrą okazję miał w 26. minucie Aquilani. Włoch dobrze uderzał z wolnego, ale bramkarz gospodarzy zdołał z trudem obronić.

W Liverpoolu aktywny z przodu David Ngog wspierany był przez Davida Amoo i rywale, chociaż zaczęli już rozgrywki ligowe byli w coraz większych opałach.

Szwajcarski upał zrobił jednak swoje i im bliżej do przerwy, tym większą presję wywierali gospodarze. Diego Cavalieri popisał się dobrą, instynktowną obroną po strzale z bliska Langa.

The Reds rozpoczęli drugą część meczu mocnym akcentem, kiedy to Amoo minął kryjącego go obrońcę i wyłożył piłkę Spearingowi, ale pomocnik uderzył zbyt wysoko.

W obronie Liverpool wyglądał solidnie, Kelly i Ayala starali się jak najszybciej studzić wszelkie ofensywne wypady Grasshoppers i trzymali taktyczną dyscyplinę, narzuconą przez Roya Hodgsona.

Wychowanek Liverpoolu, Spearing przejął opaskę kapitańską po potrójnej zmianie, kiedy Lucasa, Ngoga i Aquilaniego zastąpili Shelley, Dalla Valle i Ince.

Niedługo potem na murawie zameldowali się Palsson i Irwin. Hodgson postanowił dać szansę wszystkim młodym rezerwowym, ale wynik nie ulegał zmianie i obie drużyny z upływem czasu coraz bardziej koncentrowały się na rozbijaniu ataków przeciwników.

Ostatnią szansę miał jeszcze Eccleston, jednak młody Anglik po dobrym rajdzie uderzył daleko od słupka z narożnika pola karnego.

Przed starciem ze Szwajcarami Roy nie robił tajemnicy z tego, że zamierza dać szansę młodym graczom i teraz, w hotelu w Bad Ragaz może on być dumny z tego, co pokazała nowa generacja The Reds.

LIVERPOOL (4-5-1): Cavalieri (Gulacsi 46); Degen (Irwin 68), Kelly (Pallson 68), Ayala, Darby; Amoo (Robinson 82), Lucas (Shelvey 61), Spearing, Aquilani (Ince 61), Ecclestone; Ngog (Dalla Valle 61).

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Gomez widziany na poniedziałkowym treningu  (0)
31.03.2025 17:05, Klika1892, thisisanfield.com
Endō podekscytowany wizją tournée do Japonii  (1)
31.03.2025 13:38, AirCanada, liverpoolfc.com
Piłkarze wracają do Kirkby - zdjęcia  (2)
31.03.2025 13:29, AirCanada, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Azji na tournée  (9)
31.03.2025 09:47, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Robertson: Muszę dalej ciężko pracować  (0)
30.03.2025 20:34, PiotrKukczynski1992, thisisanfield.com

Notice: file_put_contents(): Write of 6 bytes failed with errno=28 No space left on device in Unknown on line 0

Warning: session_write_close(): Failed to write session data using user defined save handler. (session.save_path: /var/opt/remi/php82/lib/php/session, handler: Phalcon\Session\Adapter\Stream::write) in Unknown on line 0