TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1618

Wywiad z Joe Colem


Po oficjalnej prezentacji i konferencji prasowej, jaka odbyła się wczoraj na Anfield, Joe Cole opowiedział dziennikarzom radiowym o tym, jak bardzo chce pomóc Liverpoolowi w powrocie do walki o najwyższe cele. Za pośrednictwem oficjalnej strony klubu, przedstawiamy Państwu pełny zapis tego wywiadu.

Joe, jak opiszesz swoje dotychczasowe życie w Liverpoolu?

Zostałem serdecznie przyjęty i już czuję się tu jak w domu. Ludzie na ulicy podchodzą do mnie i dziękują, że wybrałem właśnie Liverpool. Jestem dumny z możliwości bycia tutaj. Chcę pokazać się z jak najlepszej strony i naprawdę poczuć się częścią klubu.

Wielokrotnie grałeś na Anfield jako zawodnik rywali. Jakie uczucie będzie towarzyszyć ci, gdy wybiegniesz przed The Kop w czerwonej koszulce?

Nie mogę się doczekać pierwszego meczu, będzie to spotkanie Ligi Europy w następny czwartek. Liczę na wyjście na boisko i możliwość pomocy drużynie. Czekam również na grę przed The Kop jako piłkarz Liverpoolu. To będzie osobliwe uczucie. Gdy grałem dla Chelsea i West Hamu zawsze panowała tutaj fantastyczna atmosfera. Nie mogę doczekać się doświadczenia tego jako zawodnik The Reds, gdy wspiera cię cały stadion.

Jak trudne było dla ciebie opuszczenie Londynu, z którego pochodzisz?

Chciałem, aby wpływ na decyzję do jakiego klubu dołączę, miały czynniki wyłącznie piłkarskie. Pozostałe, lokalizację i sprawy finansowe, pozostawiłem mojemu agentowi. Gdy rozmawiałem z ludźmi tutaj, dowiedziałem się więcej o klubie, nie miałem wątpliwości, że Liverpool będzie moim ostatecznym wyborem.

Znasz już Stevena Gerrarda, Jamiego Carraghera i Glen Johnsona. Pomaga ci to?

Znam ich doskonale. Grałem z Jonno w West Hamie i Chelsea. Byli bardzo pozytywnie nastawieni i utwierdziło mnie to w przekonaniu, że podjąłem dobrą decyzję. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.

Przybyłeś z klubu, który dopiero co zdobył mistrzostwo. Jak wiele pracy musi wykonać Liverpool, by osiągnąć poziom prezentowany obecnie przez Chelsea?

To nasz cel. Poprzedni sezon różnił się od pozostałych, jednak kolejny rozpoczniemy ze świeżością. Zrobimy wszystko co w naszej mocy. Nie w jeden dzień Rzym zbudowano i potrzebujemy na tą budowę czasu.

Twój poprzedni klub zawsze rywalizował o tytuł. Podobnie było z Liverpoolem, jednak nawet najwierniejsi kibice mówili, że mamy za sobą trudny okres i powrót do czołówki może potrwać. Czy ty uważasz, że Liverpool jest gotowy do wygrywania najważniejszych trofeów?

Gdy grasz dla Chelsea, liczysz na tytuł co roku. Tutaj wszyscy bardzo tego chcą. Piłkarze, kibice. Chcę grać najlepiej jak umiem, a zdobycie jakiegoś trofeum byłoby świetne. Spojrzenie w historię i zdanie sobie sprawy, że nosisz tę samą czerwoną koszulkę co Kenny Dalglish i John Barnes, to coś specjalnego. Jestem podekscytowany i dumny, że mogę tu być.

Czy Roy Hodgson powiedział ci już, w jakim miejscu na boisku będziesz grał?

Rozmawialiśmy o tym. Nie mówię o taktyce, ponieważ menedżer chciał zatrzymać to dla siebie. Chciałbym rozegrać dwa lub trzy mecze spokojniej, zanim wystartuję maksimum swoich możliwości.

Chciałbyś grać na środku ofensywy?

Każdy wie, że uwielbiam grę w środku ze Stevenem, ale to menedżer zadecyduje. Mogę grać wszędzie. Klub płaci mi, więc zawsze gdy założę czerwoną koszulkę będę dawał z siebie wszystko. Czuję, że najlepiej sprawdzę się grając w środku. Potrzebuję tylko trochę czasu by zgrać się z zespołem, a wtedy być może udać mi się osiągnąć wyższy poziom niż do tej pory.

Co czujesz będąc świadomym perspektywy gry ze Stevenem Gerrardem w Liverpoolu?

Jest wybitnym zawodnikiem i gra z nim to coś fantastycznego. Możliwość robienia tego co tydzień jest niesamowita.

Co powiedział ci Stevie, gdy podpisałeś kontrakt?

Jak wiadomo, wyłączyłem telefon, ponieważ wiedziałem, że zaraz oszaleje od wiadomości. Poinformowałem ludzi, którzy powinni wiedzieć o mojej decyzji. Wtedy wyłączyłem komórkę i nie uruchomiłem jej przez tydzień.

Czy możliwość regularnej gry była powodem przenosin do Liverpoolu?

Potrzebowałem regularnych występów. Mam 28 lat i zbliżam się do szczytowego momentu kariery. Chciałem być w klubie, który pozwoli mi na grę i pokazanie swojej najlepszej formy. Pierwsze pięć lat w Chelsea było wspaniałe, jednak ostatnie dwa przetykane były kontuzjami. Chcę po prostu grać. By pokazać swoją formę, musisz być na boisku. Chcę poczuć się pewnie, powrócić do najlepszej gry i być może spędzić w tym klubie najlepsze lata.

Jakie są twoje oczekiwania?

Jestem podekscytowany przybyciem tutaj. Przeprowadzka do tego miasta to nowe doświadczenie dla mnie i mojej rodziny. Chcę pomóc drużynie coś osiągnąć. W Liverpoolu musimy stanowić zespół i robić to dla kibiców. Mam nadzieję, że będziemy mieć razem dobry sezon

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com