Jovanovic: Nemanja polecał mi LFC
Nowy nabytek Liverpoolu wyjawił dziś radość z faktu, że jego rodzina tak szybko zaaklimatyzowała się na Merseyside, a dzieci już zdążyły podłapać Scouserski akcent.
Serbski napastnik zaliczył swój debiut na Anfield Road w ostatni czwartek w rewanżowym meczu eliminacji Ligi Europy z Rabotnickami i ma nadzieję, że wykorzysta jak najwięcej swoich szans przed The Kop.
- Mam dwóch synów, trzy i dwuletniego. Ten starszy właśnie zaczyna rozumieć, co to znaczy mieć jako ojca profesjonalnego piłkarza.
- Już kibicuje Liverpoolowi i uwielbia piłkę nożną. Tak jak ja, wolałby grać po lewej stronie i nawet śpi z piłką przy głowie.
- Mam nadzieję, że oglądanie mnie w barwach tak wielkiego klubu, jak Liverpool sprawi, że zakocha się w tej grze jeszcze bardziej.
- Może pewnego dnia będzie mówił jak Jamie Carragher!
- Kiedy zapadła decyzja o przejściu do Liverpoolu wiedziałem, że ważne jest dowiedzieć się jak najwięcej o klubie, mieście i jego mieszkańcach.
- Zawsze wiedziałem o wielkiej historii The Reds. Osiemnaście tytułów mistrzowskich i pięć Pucharów Europy czyni nas największym klubem w Anglii i jednym z największych na świecie.
- Myślę, że w najbliższych latach możemy dopisać kolejne chwalebne rozdziały do tej wielkiej historii.
- Uczyłem się też o kulturze Liverpoolu. Zjawiskach jak The Beatles czy słynny akcent mieszkańców.
- Wiem o The Kop i niesamowitym hymnie klubu, a te lata mogą okazać się najlepszymi w mojej karierze. Mam szansę osiągnąć coś, z czego moja rodzina będzie dumna.
Grający z 14. na plecach Milan wyraził też dumę z możliwości grania pod wodzą Stevena Gerrarda, a także wyjawił, jakie dosyć niespodziewane źródło poleciło mu transfer do Liverpoolu.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że Steven postanowił zostać.
- Dla mnie jest on nie tylko jednym z najlepszych zawodników na świecie, ale także symbolizuje to, o co chodzi w Liverpool Football Club.
- Jestem dumny mogąc grać u boku takich piłkarzy jak Gerrard, Torres czy Carragher.
- Rozmawiałem z Nemanją Vidicem i wypowiadał się bardzo dobrze o klubie i piłkarzach z Anfield Road.
- Oczywiście gra i walczy o trofea z Manchesterem United uważając, że to oni są najlepsi, ale póki co to Liverpool ma więcej trofeów.
- Nemanja to mój dobry kumpel, ale kiedy wyjdziemy przeciwko sobie na boisko będzie to prawdziwa bitwa.
Komentarze (0)