Steven i Jamie w Galerii Sław
Przez całe lato zespół legend Liverpoolu zastanawiał się, którzy dwaj piłkarze występujący na Anfield przez pierwszą dekadę XXI wieku zasługują na oficjalne włączenie ich do Galerii Sław Liverpool Football Club. Dziś już wiemy, że będą to Steven Gerrard i Jamie Carragher.
Kenny Dalglish, Brian Hall, Alan Hansen, Phil Thompson i Ian Callaghan rozpoczęli swoją pracę wcześniej w tym roku, kiedy przyjrzeli się każdemu zawodnikowi, który wystąpił z Liverbirdem na piersi od roku 2000.
Później, przy pomocy szczegółowych statystyk lista kandydatów została ograniczona do 21 nazwisk, z których tylko dwa mogły na zawsze wpisać się jako jedni z najlepszych, którzy grali na Anfield w historii Liverpoolu.
Pod uwagę brane były różne czynniki, takie jak zdobyte puchary, liczba występów, wpływ na klub i okres gry.
Najbardziej zaciekłe dyskusje pojawiły się po wyłonieniu 10 finalistów. W czasie obfitującego w ważne dla klubu wydarzenia lata zespół uważnie określił wszystkie mocne i słabe strony kandydatów, pytając także o zdanie kibiców, którzy mogli wypowiadać się na łamach oficjalnej strony klubu.
Po tak ostrej selekcji przed Kennym i spółką stanęło przedostatnie zadanie, czyli skrócenie listy do zaledwie czterech nazwisk. Na początku tygodnia w grze zostali Steven Gerrard, Jamie Carragher, Sami Hyypia i Fernando Torres.
Każdy z nich miał własne niepowtarzalne cechy, dzięki którym mógł zostać wybrany, ale zwycięzcy mogli być tylko dwaj. Scouserskie talizmany Liverpoolu, wychowankowie Gerrard i Carragher dołączą do zacnego grona takich piłkarzy jak Billy Liddell, Roger Hunt, Ray Clemence, John Barnes i Ian Rush jako najlepsi gracze minionych 10 lat.
Po ogłoszeniu wyników, uradowany Gerrard powiedział:
- Jestem niesamowicie dumny mogąc dołączyć do oficjalnej Galerii Sław. Wystarczy spojrzeć na nazwiska z poprzednich dekad, aby zrozumieć, jak wielki zaszczyt nas spotkał.
- Byli kapitanowie, tacy jak Emlyn Hughes, Phil Thompson i Graeme Souness nie widnieją na tej liście, co pokazuje, jak wielkich piłkarzy miał Liverpool Football Club w swojej historii.
- Dla mnie i Jamiego jako chłopaków stąd dostanie się do Galerii jest czymś jeszcze bardziej wyjątkowym.
W bardzo podobnym tonie wypowiadał się nasz numer 23., który wciąż nie może uwierzyć w to, co się stało.
- Fantastyczni piłkarze w ciągu minionych dekad zostali pozbawieni tego zaszczytu i chociażby przez to można sobie wyobrazić, jak dumny jestem.
- Niektórzy, jak Emlun Hughes, Graeme Souness czy Robbie Fowler osiągnęli z klubem bardzo wiele, a mimo to nie ma ich w Galerii Sław.
- Razem ze Steviem spędziliśmy oczywiście całą dekadę na Anfield, a także całe swoje kariery. Myślę, że to mogło mieć wpływ na decyzję sędziów.
- Sami Hyypia ma pecha, ponieważ dał z siebie tak wiele dla klubu w trakcie swojej gry tutaj i podobnie jak ja, wygrał wszystko co można, oprócz mistrzostwa Premier League.
Kenny Dalglish powiedział, że jest zadowolony z przebiegu prac zespołu i wyraził pewność, że Jamie i Steven najbardziej zasłużyli na ten zaszczyt.
- Gerrard to najlepszy gracz Liverpoolu w tej dekadzie, a Carra jest najlepszym obrońcą.
- Najważniejsze jest to, że wychowali się w klubie i są jego prawdziwymi symbolami. Oni są Liverpoolem XXI wieku. Nigdy nie zapomnieli, skąd się wywodzą.
- Ludzie, z którymi dorastali i bawili się w dzieciństwie wciąż są ich przyjaciółmi. Nie można przeoczyć relacji z kibicami i tego, jak zawodnicy doceniają wsparcie fanów.
- Steven i Jamie mogliby grać w każdej drużynie Liverpoolu na przestrzeni lat i to mówi o nich najlepiej. Są legendami i ikonami historii tego klubu – dodaje Phil Thompson.
Komentarze (0)