Jestem pod wrażeniem RH
Jestem naprawdę pod wrażeniem Roya Hodgsona, odkąd stał się menedżerem Liverpoolu. Właściwie po tych wszystkich problemach w zeszłym sezonie, Hodgson był jak powiew świeżego powietrza.
On daje proste odpowiedzi na pytania i jest o wiele lepszym komunikatorem od Rafy Beniteza.
Nie ma wątpliwości, że nadszedł czas na zmiany na Anfield.
Benitez we wspaniałym stylu zdobył Puchar Europy i FA Cup w pierwszych dwóch sezonach, jednak faktem jest, że nie wygraliśmy niczego od czterech lat.
Po pewnym czasie stworzył drużynę, której pragnął, więc kiedy wszystko szło tak źle w zeszłym sezonie, on nie mógł nikogo innego za to winić, jak samego siebie.
Nie ma żadnych wymówek dla zakończenia sezonu na siódmym miejscu. Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego on dokonywał zmian tak późno i wydał tyle pieniędzy na Alberto Aquilaniego, który był kontuzjowany i nie kopnął piłki przez kilka miesięcy.
W dniu odejścia Beniteza byłem jednym z tych fanów, którzy odetchnęli z ulgą.
Jestem przekonany, że Fernando Torres i Steven Gerrard odeszliby, gdyby Benitez został.
Na szczęście przyszedł Hodgson i wywarł na nich wrażenie swoimi planami na przyszłość. Zatrzymanie naszych dwóch najlepszych zawodników było świetnym startem dla nowego menedżera.
Hodgson czekał długi czas na tak wielką pracę, jak ta i sądzę, że jest właściwym człowiekiem.
On wie, jak osiągać sukcesy w Premier League i pokazał się także z bardzo dobrej strony w Europie w zeszłym sezonie, kiedy dotarł z Fulham do finału Ligi Europy.
Hodgson ma oko na dobrego piłkarza i dokonał już kilka przyzwoitych transferów.
Joe Cole może dodać trochę kreatywności, której brakowało nam w zeszłym sezonie.
Niektórzy zawodnicy przychodzą do Liverpoolu, założą koszulkę i myślą, że już wszystko zrobione. Cole wygląda jednak na takiego, który chce zaimponować.
Byłem zachwycony czytając, że Hodgson próbuje ściągnąć kolejnego napastnika przed zamknięciem okna transferowego. Naprawdę potrzebujemy kogoś, kto zdjąłby presję z Torresa. Brak kupna kolejnego napastnika był jednym z większych błędów Beniteza.
Głównym celem tego sezonu musi być powrót do pierwszej czwórki i jestem pewny, że osiągniemy to.
Tommy Smith
Komentarze (0)