SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1431

Hodgson po meczu


Roy Hodgson nie mógł czuć pełnej satysfakcji, mimo zwycięstwa we wczorajszym meczu z Trabzonsporem 1-0. Trener Liverpoolu zdaje sobie sprawę, że gospodarze powinni strzelić więcej bramek, przez co mogliby czuć się bardziej komfortowo przed rewanżem w Turcji.

The Reds wygrali skromnie po trafieniu Babela, ale zmarnowali kilka świetnych okazji, jak np. rzut karny Cole'a.

- Myślę, że zasłużyliśmy na więcej bramek - powiedział Roy na konferencji prasowej.

- Nie wykorzystaliśmy jedenastki i za to możemy winić tylko siebie. Mieliśmy trochę pecha przy nieuznanym golu. Telewizyjne powtórki pokazały, że nie było kontaktu pomiędzy Cole'm a ich bramkarzem. Sądzę, że nie mieliśmy szczęścia przy tej sytuacji.

- W drugiej połowie powinniśmy strzelić kolejną bramkę, by czuć się bardziej komfortowo przed wylotem do Turcji. Nie uczyniliśmy jednak tego i nie możemy czuć się pewni awansu.

- Potrzebowaliśmy bardziej intensywnej i szybszej gry. W pierwszej połowie nasza gra nie była taka, jaką chciałbym oglądać. Powinniśmy być szczęśliwi prowadząc do przerwy, gdyż nie stworzyliśmy sobie wielu okazji na tym etapie meczu.

- W drugiej połowie zagraliśmy o wiele lepiej, stwarzając problemy obronie Trabzonsporu. Szkoda, że nie udało się Nam strzelić gola.

Mimo prowadzenia i przewagi, niewiele brakowało, by to goście strzelili gola, kiedy czujnością wykazał się Pepe Reina.

- Na początku pomyśleliśmy, że był spalony, jednak arbiter nie gwizdnął i rywale mieli jedyną klarowną okazję bramkową w meczu. Na szczęście Pepe był na posterunku.

- Przyjemnie patrzyło się na niego po niedzielnym meczu z Arsenalem. Najważniejsze, że zachowaliśmy czyste konto przed rewanżem za tydzień.

Hodgson dokonał siedmiu zmian w porównaniu z drużyną, którą wystawił na mecz z Kanonierami. Jak stwierdził menedżer klubu, zgrupowania reprezentacji w ubiegłym tygodniu i napięty terminarz sprawiły, że odświeżył jedenastkę Liverpoolu.

- To ważne, żeby piłkarze mogli odpocząć, ponieważ wszyscy w zeszłą środę grali dla swoich reprezentacji - powiedział.

- Później mieliśmy mecz z Arsenalem, który odbywał się na wysokim poziomie, a do tego kończyliśmy mecz praktycznie w dziewiątkę.

- Mecz w Lidze Europy był ciężki, a teraz czeka nas kolejna potyczka w poniedziałek, więc rotacja piłkarzy jest jak najbardziej potrzebna.

- Na szczęście nasz zespół spisał się dzisiaj dobrze i pomógł nam wygrać to spotkanie. Nie wiadomo czy wygrana 1-0 nam wystarczy, ale o tym dowiemy się w swoim czasie. Jedziemy jednak do Turcji z zaliczką i czystym kontem.

Hodgson postawił na Babela, który grał dzisiaj na pozycji wysuniętego napastnika. Holender skutecznie umieścił piłkę w siatce i zapewnił wygraną w pojedynku z Trabzonsporem.

W przerwie spotkania Babel został zdjęty z boiska, a w jego miejsce pojawił się Torres. Dziennikarze po meczu wypytywali, czy było to spowodowane jakąś kontuzją.

- Nie, Babel nie ma żadnej kontuzji - powiedział Hodgson.

- Jeszcze nie jest w odpowiedniej kondycji. Był na Mundialu z Holandią, ale nie grał. Wrócił do treningów na początku sierpnia razem z Torresem, Kuytem i Reiną, a to było dopiero dwa tygodnie temu.

- Jedyny występ na boisku zaliczył w sparingu, jaki zagraliśmy z rezerwami Tranmere w ramach przygotowań. 45 minut to naszym zdaniem wystarczający czas dla niego na tym etapie. Jedną połowę mógł zagrać również Fernando Torres, więc to dobra sytuacja. Mamy nadzieję, że wyjdzie im to na dobre.

Mecz w Lidze Europy był również pierwszą okazję, by zobaczyć w grze nowego zawodnika klubu Christiana Poulsena.

Hodgson był zachwycony z postawy Duńczyka i spodziewa się, że okaże się wielkim hitem w lidze angielskiej.

- Przeciwnik był dzisiaj zbliżony poziomem do drużyn Premier League i myślę, że Christian zagrał bardzo dobrze - dodał. - Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni szczególnie, że niewiele trenował. Jestem naprawdę zadowolony z jego postawy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com