Dirk potwierdza rozmowy z Interem
Dirk Kuyt powiedział, że rozmawiał z działaczami Interu Mediolan latem, jednak pozostał na Anfield, gdyż jest szczęśliwy w Liverpoolu. 30-letni Holender, który w 2006 roku przybył z Feyenoordu w czasie pobytu w Anglii stał się pupilem Rafy Beniteza, który po odejściu do Italii, chciał zabrać ze sobą Dirka.
Reprezentant Oranje potwierdził, że dyskusje miały miejsce, ale on nie zamierzał odchodzić z Liverpoolu.
- Nie mogę zaprzeczyć, że negocjacje z Interem miały miejsce. Miło było, iż interesuje się mną tak wielki klub, posiadający trenera, który dobrze mnie zna i bardzo dobrze się ze mną dogadywał.
- Liverpool stwierdził, że nie jestem na sprzedaż i jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem pozostać na Wyspach.
Komentarze (0)