Stevie G chwali Rooneya
Kapitan reprezentacji Anglii - Steven Gerrard pochwalił Wayne'a Rooneya po wczorajszym meczu ze Szwajcarią, w którym snajper United przerwał okres bez swojej bramki w drużynie narodowej.
Napastnik Czerwonych Diabłów wyszedł na to spotkanie w pierwszym składzie, mimo szumu medialnego, jaki ostatnio panuje na Wyspach wokół jego osoby.
Rooney otworzył wynik meczu w Bazylei a Anglicy wygrali 3-1. Była to jego pierwsza bramka w kadrze od września 2009 roku.
- Myślę, że to był dla niego niezwykle ważny gol. Prasa ostatnio cały czas trąbiła o nim, więc wspaniale było zobaczyć jego bramkę.
- Dziś Wayne znów był wielki, podobnie jak w piątek. Jestem przekonany, że podczas tych eliminacji będzie naszym kluczowym graczem.
- Sądzę, że ciężko byłoby prosić cały zespół o więcej. Uważam, że nasza postawa w pierwszej połowie była doskonała, dokładnie taka, o jaką prosił trener.
- Gorzej zagraliśmy w drugiej odsłonie, ale i tak strzeliliśmy 2 gole. Ludzie mówili o dobrej grze obronnej Szwajcarii, ale my ją rozdarliśmy.
- Czuliśmy się cały czas komfortowo a trzeci gol definitywnie zakończył mecz. Sądzę jednak, że śmiało mogliśmy pokusić się o 5-6 bramek.
Komentarze (0)