LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 761

Reina: Wierzę, że będzie lepiej


Zamieszanie otaczające ofertę przejęcia Liverpoolu przez New England Sports Ventures źle wpływa na postawę piłkarzy i mają oni nadzieję na szybkie rozwiązanie tej sprawy, zdradza bramkarz - Pepe Reina.

Zanim wpłynęła propozycja NESV, klub wystawiony był na sprzedaż, a piłkarze The Reds zdołali zainkasować tylko 6 punktów po 7 kolejkach Premier League.

Hiszpański bramkarz, który rozmawiał z agencją Reuters'a w bazie treningowej mistrzów świata, gdzie ci przebywają na zgrupowaniu, powiedział, że spory w zarządzie rozpraszały uwagę zawodników, ale zastrzegł, że nie może używać tego jako usprawiedliwienia dla słabej postawy na murawie.

- Jedyną rzeczą, którą możemy robić jest gra w piłkę i wszystkie inne kwestie otaczające klub - sytuacja z właścicielami i łączące się z nią tematy, nie leżą w naszych rękach - mówił 28-latek, dodając, że nie kontaktował się z nim jeszcze żaden przedstawiciel NESV.

- Jest wciąż za wcześnie, aby rozmawiać o przejęciu, ponieważ nadal panuje spore zamieszanie.

- Jestem zaniepokojony. Niepokoję się z powodu sytuacji klubu, ale jestem optymistą i sądzę, że możemy powrócić w wielkim stylu. Przynajmniej, taką mam nadzieję.

Jeśli Tom Hicks i George Gillett zablokują sprzedaż Liverpoolu, klub może otrzymać 9 punktów kary w Premier League za wprowadzenie administratora.

Reina, który przygotowuje się wraz z kadrą Hiszpanii do potyczki eliminacyjnej Euro 2012 przeciwko Szkocji, powiedział, że piłkarze będą całkowicie wstrząśnięci, jeśli zespół otrzyma tę karę i mają nadzieję, że kryzys formalny zostanie zażegnany w szybkim tempie.

- Odjęcie punktów byłoby ciężkim zahamowaniem i znaleźlibyśmy się w bardzo trudnej sytuacji, ale jak powiedziałem, jestem optymistą i wierzę, że sprawy zostaną załatwione zanim do tego dojdzie.

- Musimy mieć nadzieję i wszystkim co możemy teraz zrobić jest modlitwa o dobrą pozycję na koniec i zadowalające zakończenie.

- Do tej pory nie mogliśmy zrobić nic więcej prócz walki o zwycięstwa i niestety nawet to się nie udawało.

Urodzony w Madrycie Reina przekonywał, że Liverpool ma jakość, która pozwoli mu uniknąć strefy spadkowej nawet w razie otrzymania kary punktowej, ale przyznał, że to przekreśliłoby nadzieje na grę w Europie.

- Cały czas wierzę, że nawet mając odjęte 9 oczek będziemy w stanie utrzymać się w Premier League, ale oczywiście nie będziemy mieli wówczas żadnego innego celu w zasięgu ręki. Jeśli dojdzie do odjęcia punktów ten rok będzie naprawdę ciężki.

- Nie chcę nawet o tym myśleć, ponieważ nie będzie tak źle i nie znajdziemy się w tej sytuacji.

Liverpool od początku sezonu miał zapełniony terminarz trudnymi przeprawami i zdaniem Reiny zwiększenie pewności wśród graczy zależy od odniesienia kilku zwycięstw.

- Zespół jest wystarczająco dobry, aby zacząć wygrywać. To trudna sytuacja, ale musimy trzymać się razem i ciężko pracować, aby odmienić los.

W kwietniu Reina podpisał nowy, 6-letni kontrakt na Anfield i zapytany, odpowiedział, że nie słyszał nic o oficjalnym zainteresowaniu nim, ani ofercie od ligowego rywala - Arsenalu.

- Jedyną rzeczą, którą mogę robić jest gra w piłkę i koncentrowanie się na Liverpoolu, ponieważ dopiero co podpisałem 6-letnią umowę. Wszystkie historie o zainteresowaniu wymyśla prasa. Nie wiem nic więcej.

Kolega Pepe z reprezentacji - napastnik Liverpoolu, Fernando Torres póki co ma zepsuty sezon z powodu kontuzji. Mimo tego Reina trzyma kciuki za jak najszybszy powrót El Nino do najlepszej formy.

- Fernando jest jednym z najlepszych napastników świata. Jak tylko wróci do zdrowia, na co pracuje, znów będzie błyszczał w naszych barwach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com