Stevie nagrodzony przez fanów
Steven Gerrard opowiedział o swojej dumie z powodu zdobycia nagrody Piłkarza Miesiąca sponsorowanej przez Standard Chartered jednocześnie zaznaczając, iż postawa całej drużyny jest ważniejsza od jego dyspozycji na boisku. Kapitan zebrał 63% głosów, głównie dzięki niesamowitym bramkom na Old Trafford i wyrównującym golu w spotkaniu z Sunderlandem.
We wrześniu Gerrard wystąpił w trzech spotkaniach i, choć rozczarowany ostatnimi rezultatami klubu, jest pewny, że już wkrótce The Reds wrzucą piąty bieg.
- Tak, jestem zadowolony ze swojej formy, jednak wciąż uważam, że mogę być lepszy, drużyna również – powiedział kapitan oficjalnej stronie klubu.
- Ważniejsze jest dla mnie dobro całej drużyny niż moje własne, więc miejmy nadzieję, że w przyszłym miesiącu ktoś inny odbierze tę nagrodę i wszyscy będziemy się cieszyć z formy Liverpoolu.
- Nie uważam, że jesteśmy w kryzysie. Nie jestem bardzo zmartwiony. Oczywiście, nie jesteśmy na dobrej pozycji w tabeli, jednak różnica punktów jest niewielka i myślę, że jeśli będziemy mieli trochę szczęścia lub zaprezentujemy się fenomenalnie w jednym z meczów, sytuacja się odwróci.
- Zawsze miło jest być nagrodzonym przez fanów. Oni są najważniejszymi ludźmi w klubie. Miejmy nadzieję, że jeśli rozstrzygną się sprawy poza boiskowe, będziemy mogli przywrócić uśmiechy na ich twarze – zakończył Stevie G.
Menadżer Liverpoolu Roy Hodgson poparł opinię fanów, którzy wybrali Gerrarda najlepszym piłkarzem września.
- Jest w dobrej formie. Bardzo, bardzo dobrej. W minionym miesiącu spisywał się nadzwyczaj dobrze, i to na kilku pozycjach. Raz grał ofensywnie, w innym meczu bardziej w obronie, ale gdziekolwiek występował, robił to fantastycznie – oznajmił Boss.
- Jest jednym z piłkarzy, którzy – jak Jamie Carragher – nie miewają wahań formy i nie wpływa na nich negatywnie fakt, iż nie idzie nam najlepiej.
Każdego miesiąca fani będą mieli okazję zagłosować na Piłkarza Miesiąca, którzy zostanie zaprezentowany z nowym, niesamowitym trofeum z logo naszego nowego sponsora – Standard Chartered – w roli głównej.
Komentarze (0)