Martinez obawia się Torresa
Menedżer Wigan Roberto Martinez powiedział, że Fernando Torres w złym momencie przegnał koszmary, które towarzyszyły mu od czasu Mistrzostw Świata w RPA. Hiszpan wydaje się wreszcie mieć zły okres za sobą i będzie się starał to udowodnić w środowej rywalizacji z The Latics.
El Nino pokazał swój kunszt w niedzielę w starciu z Chelsea, dając Liverpoolowi bezcenne zwycięstwo po dwóch trafieniach z pierwszej połowy.
Boss Wigan nie ukrywa niepokoju w związku z rosnącą formą napastnika w przeddzień meczu.
- Dla piłkarza Mistrzostwa Świata zawsze są niezwykle ważne i musi być to w twojej głowie.
- Zawodnicy wkładają maksymalny wysiłek w przygotowania do Mundialu i późniejszą grę, dlatego często mają potem problemy na początku sezonu.
- Podobnie było z Fernando, który dodatkowo miał sporo problemów z urazami.
- Widzisz teraz Torresa rozkręcającego się z meczu na mecz. Staje się znów coraz trudniejszy do zatrzymania dla obrońców.
- To bardzo dobry znak dla Liverpoolu. Wydaje się, że złe dni El Nino ma już za sobą.
Komentarze (0)