Problemy z defensywą rezerw
Przed dzisiejszym meczem z Blackpool trener rezerw będzie się musiał poważnie zastanowić nad ustawieniem i składem, jaki wybiegnie o 14 czasu polskiego na boisko. Problemem rezerw jest nagły brak środkowych obrońców.
Możemy spodziewać się kilku graczy z dorosłej kadry w ekipie McMahona, jednak sytuacja ze środkiem obrony może przyprawić o ból głowy.
Danny Wilson jest na zgrupowaniu reprezentacji Szkocji, Chris Mavinga i Andre Wisdom są kontuzjowani, Stephen Darby przebywa na wypożycieniu do Notts County, a Conor Coady gra w reprezentacji Anglii U-18. W efekcie środek defensywy stanowić będą pomocnik Steven Irwin i prawy obrońca Emmanuel Mendy.
- Niektórzy będą musieli zagrać na nietypowych dla siebie pozycjach z powodu kontuzji i powołań do drużyn narodowych. Nie mamy obecnie nominalnego środkowego obrońcy.
- Mavinga doznał urazu stopy. Myślę, że może mieć to związek z ilością spotkań, jakie rozegrał w lecie na młodzieżowych Mistrzostwach Europy. Nie wygląda to na szczęście tak źle, jak na początku myśleliśmy i powróci zapewne za 2-3 tygodnie.
- Nie wiemy jeszcze, ile czasu będziemy musieli radzić sobie bez Andre, ale trzymamy kciuki za jego szybki powrót do zdrowia. Ma fantastyczne nastawienie i nie znosi opuszczać treningów, nie wspominając już o meczach. Wiemy jednak, że wróci do nas w pełni sprawny.
- Gdyby nie kontuzja, z pewnością byłby regularnym zawodnikiem rezerw przez cały sezon. Myślę, że robił wielkie postępy i dużymi krokami zbliżał się do następnego etapu, czyli debiutu w pierwszym zespole Liverpoolu.
- Steve Irwin poradzi sobie. Jest dobry i może grać naprawdę wszędzie. Już wcześniej był zmuszony występować na środku obrony, więc nie będzie to dla niego problem.
- Mendy to wielki profesjonalista. Ma w sobie entuzjazm i świetny temperament i wiem, że pomoże drużynie.
Spotkanie z Blackpool miało początkowo odbyć się na Prenton Park, ale przeniesione zostało na boisko Akademii.
- W tym samym czasie Tranmere gra mecz w FA Youth Cup więc mogliśmy albo zmienić datę naszego meczu, albo znaleźć inne boisko. Zdecydowaliśmy się zagrać w Akademii.
- Wiele klubów stara się rozgrywać swoje spotkania we własnych Akademiach. Do dobrze, bo wtedy zawsze wiadomo, że murawa będzie w dobrym stanie. Całe szczęście, ze Premier Reserve League pozwoliła na to w tym roku.
Blackpool przegrało pięć z sześciu tegorocznych meczów w lidze, McMahon będzie jednak ostrzegał swoich zawodników przed nie docenieniem rywali.
- Wystarczy spojrzeć, jak Blackpool radzi sobie w Premier League. Wiemy, że mają kilku utalentowanych graczy.
- Grają niezły futbol i oczekujemy ciekawego spotkania.
- W tym sezonie liga rezerw stoi na wysokim poziomie. Są dobre zespoły i każdy ma szansę na zwycięstwo z pozostałymi.
Komentarze (0)