Mecz na szczycie dla United
W meczu kończącym siedemnastą serię spotkań w Premier League aktualny lider pojechał na Old Trafford zmierzyć się z trzecim Manchesterem United. Kanonierzy polegli 1:0 po golu z pierwszej połowy Parka i po raz szósty z rzędu nie udało im się pokonać Czerwonych Diabłów.
Od początku gospodarze stwarzali sobie więcej sytuacji strzeleckich, których jednak nie byli w stanie wykorzystać Nani i Rooney. W końcu przy próbie dośrodkowania Portugalczyka piłka po odbiciu od nogi obrońcy spadła prosto na głowę Parka, który trafił tuż przy słupku nie dając szans debiutującemu w Premier League Wojciechowi Szczęsnemu.
W drugiej połowie Arsenal ruszył do przodu odważniej, jednak ponownie to Manchester był bliżej strzelenia bramki. Najpierw w ostatniej chwili Szczęsny świetnie zachował się przy strzale Andersona, a później po zagraniu ręką Clichy’ego do rzutu karnego podszedł Wayne Rooney. Reprezentant Anglii zawiódł jednak nadzieje 75 tysięcy zgromadzonych na Old Trafford kibiców i znacząco przeniósł piłkę nad poprzeczką. W końcówce Rooney próbował jeszcze lobu, lecz ponownie dobrze spisał się bramkarz Arsenalu.
Po porażce Kanonierzy stracili pierwsze miejsce w lidze właśnie na koszt Manchesteru, który ma do rozegrania zaległy mecz z Blackpool (25 stycznia). Za tydzień przed United kolejna ciężka przeprawa z Chelsea na Stamford Bridge, a podopieczni Wengera zmierzą się u siebie ze Stoke.
Manchester United 1:0 Arsenal
Komentarze (0)