PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1373

Utrzymajmy dobrą serię na Anfield


Fulham nie wygrało na Anfield żadnego z ostatnich 29 rozegranych tam spotkań. Mam nadzieję, że ze względu na Roya Hodgsona i wszystkie inne osoby związane z Liverpoolem, dziś również do tego nie dojdzie.

Menedżer zapewnił, że w jego sercu nie będzie miejsca na sentymenty, kiedy byli podopieczni przybędą do Merseyside. To właściwe podejście.

Oczywiście, zawsze Fulham pozostanie dla niego wyjątkową drużyną, po tym jak dotarł z nimi do finału europejskiego pucharu, spełniając marzenia wszystkich. Teraz jednak siedzi na ławce trenerskiej Liverpoolu, The Cottagers znajdują się tuż nad strefą spadkową i jeśli chcemy wrócić na dobrą drogę, musimy odprawić ich z kwitkiem w taki sam sposób, jak miało to miejsce w przypadku West Hamu i Aston Villi.

Do gry wraca Steven Gerrard, co będzie niezwykle istotne. Może poradziliśmy sobie bez niego z Villą, ale w meczu z Newcastle jego brak był bardzo widoczny. Ma to miejsce zawsze, gdy mówimy o piłkarzu klasy Stevena.

Również Fernando Torres powinien pojawić się na boisku i to kolejny wielki plus.

Mam świadomość, że Hodgson prawdopodobnie wstrzyma się z potwierdzeniem jego występu po tym, co stało się w połowie tygodnia. Na jego miejscu, na samym początku ogłosiłbym, że Gerrard i Torres wystąpią przeciwko Fulham.

Perspektywa zmierzenia się z graczami tego kalibru przestraszyłaby każdego rywala.

Im dłużej piłkarze Fulham obawiają się dzisiejszego meczu tym lepiej.

Tommy Smith

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Podejście Slota do pre-seasonu (0)
01.07.2025 12:53, BarryAllen, thisisanfield.com
Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (2)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com
Agent Szobo i Pécsiego o swoich podopiecznych (0)
30.06.2025 19:17, Mdk66, Liverpool Echo
Trey Nyoni z nową umową (2)
30.06.2025 16:41, MaksKon, liverpoolfc.com
Braga i Ajax zainteresowane Mortonem (8)
30.06.2025 16:36, Redbeatle, The Times