Konchesky chce coś udowodnić
Paul Konchesky powiedział, że ma wiele do udowodnienia kibicom Liverpoolu. Anglik, który tego lata zasilił The Reds przychodząc z Fulham stwierdził, że kibice nie widzieli go jeszcze w najlepszej formie.
Lewy obrońca nie grał w sobotę z Boltonem i nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. W jego miejsce pojawił się Fabio Aurelio zaliczając pierwszy występ w sezonie w Premier League od początku.
- Fani nie widzieli mnie jeszcze w mojej najlepszej dyspozycji. Jeśli dobrze pójdzie to zobaczą ją niebawem w tym roku.
- Liverpool jest dużym klubem z ogromną historią. Musimy wszyscy razem spróbować pomóc wrócić zespołowi na właściwe miejsce.
Konchesky od Świąt Bożego Narodzenia ma dodatkowe problemy z kibicami, z powodu komentarzy jego matki na portalu społecznościowym Facebook na temat fanów Czerwonych.
- Tutaj są 2 liczące się zespoły i większość wspiera Liverpool, nie da się ukryć.
- W Londynie jest inaczej. Tam liczy się 4-5 drużyn, możesz tam spokojnie wyjść na ulicę, nie myśląc o niczym.
Komentarze (0)