Kelly zadowolony z gry
We wszystkich trzech meczach pod wodzą Kenny’ego Dalglsiha, Martin Kelly zajmował miejsce na prawej obronie. Robił to na tyle dobrze, że w każdym z tych meczów był wymieniany jako jeden z najlepszych piłkarzy na boisku.
Jego dobra forma sprawiła, że etatowy obrońca Liverpoolu, Glen Johnson był zmuszony do gry na lewej stronie. 20-latek, który jest wychowankiem klubu i przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowe Akademii, rozkoszuje się regularną grą w pierwszym składzie.
- Jestem zadowolony ze swojej formy. Przy odrobinie szczęścia będę trzymał wysoki poziom na treningach i utrzymam miejsce w pierwszym składzie.
- To pierwszy raz, kiedy zagrałem w trzech meczach na przestrzeni tygodnia. To wielki wysiłek zarówno pod kątem psychicznym, jak i fizycznym, ale trzeba się tego nauczyć.
- W Premier League, Lidze Europy czy Lidze Mistrzów musisz grać trzy mecze w tygodniu, więc naprawdę dobrze jest grać w tym cyklu.
Pomimo krótkiego okresu pracy Dalglisha, reprezentant Anglii U-21 sądzi, że Szkot zjednoczył drużynę.
- Drużyna jest bardziej zjednoczona. Wszyscy jesteśmy zadowoleni z treningów i myślę, że wszyscy pracują bardzo drużynowo. On (Dalglish) bardzo dokładnie sprecyzował nam sposób, w jaki chce, abyśmy grali.
Komentarze (0)