Kuyt wbrew statystykom
Dirk Kuyt, wykorzystując rzut karny w niedzielnych derbach przeciwko Evertonowi, przełamał tegoroczny trend w rozgrywkach Premier League - notorycznie niewykorzystywanych rzutów karnych
W tym sezonie, sędziowie na boiskach angielskich przyznali 54 rzuty karne, z czego zaledwie 37 zostało wykorzystanych przez wyznaczonych zawodników. Daje to niewiele ponad 68-procentową skuteczność strzelców - nawet takie gwiazdy jak Didier Drogba czy sam Steven Gerrard nie byli w stanie odpowiednio przymierzyć z 11 metrów.
Natomiast The Reds zawsze mogli liczyć na niezawodnego w tej kwestii holenderskiego napastnika, tak jak np. w swoim ostatnim półfinale Champions League Holender zdobył decydującą bramkę w serii rzutów karnych. W meczu z Evertonem natomiast pewnie pokonał Tima Howarda posyłając futbolówkę w przeciwny róg bramki strzeżonej przez Amerykanina.
Ostatnia jedenastka była trzecią wykorzystaną w tym sezonie przez The Reds. Oprócz Gerrarda, jeszcze Joe Cole nie dał rady pokonać bramkarza rywali z 11 metrów w meczu Ligi Europy z Trabzonsporem.
Za to Everton, wraz z Birmingham i Fulham, są jedynymi drużynami w Premier League, którym wciąż nie podyktowano ani jednego rzutu karnego w tym sezonie.
RZUTY KARNE W SEZONIE 2010/2011 W PREMIER LEAGUE
Manchester City - strzelone 5 z 6.
Chelsea - 3 z 5
Bolton - 4 z 4
Sunderland - 3 z 4
West Ham - 3 z 4
Arsenal - 2 z 4
Tottenham - 2 z 4
Blackpool - 3 z 3
Aston Villa - 2 z 3
Liverpool - 2 z 3
Manchester United - 1 z 3
West Brom - 1 z 3
Newcastle 2 z 2
Stoke 2 z 2
Wigan 1 z 2
Wolves 1 z 1
Blackburn 0 z 1
Komentarze (0)