Comolli pojechał dopiąć transfer
Liverpool FC koniecznie chce sprowadzić w styczniu głośne nazwisko na Anfield. W tym celu Damien Comolli udał się do Amsterdamu, żeby kontynuować rozmowy z Ajaxem na temat transferu Luisa Suareza - podaje Tony Barrett z The Times.
Plany transferowe Liverpoolu względem urugwajskiego napastnika są powstrzymywane, bowiem holenderski klub wycenia swojego piłkarza na kwotę 21 mln funtów. Comolli, dyrektor ds. strategii piłkarskich nie chce składać oferty przekraczającej 18 mln, dlatego będzie szukał kompromisu. Jednym z elementów transferu jest również Ryan Babel, który miałby wrócić do swojego byłego klubu, jako dopełnienie wartości transakcji.
Rezultat negocjacji zależy w głównej mierze od tego, jak bardzo holenderski klub chce zatrzymać u siebie zawodnika, który publicznie wyraził chęć przeprowadzki do Anglii. Opcją numer jeden dla Suareza jest Liverpool.
- Kiedy oglądam Teveza w grze to myślę, że mogę osiągnąć wielki sukces w Anglii - powiedział Suarez.
Trener Ajaxu, Frank De Boer, nie do końca chce zatwierdzać sprzedaż swojego napastnika. Wcześniej uzgodnił on jedną linię razem z dyrektorem zarządzającym Ajaxu, że klub nie sprzeda Suareza, dopóki nie otrzyma odpowiedniej oferty oraz nie sprowadzi następcy.
- Luis nie odejdzie z Ajaxu za pięć dwunasta - powiedział De Boer. - To logiczne i tak ustaliłem z dyrektorem zarządzającym. Ciężko będzie zastąpić Suareza, ale mamy już przygotowany plan B. Wiemy czego nam trzeba, jeśli on odejdzie.
Według różnych źródeł, Ajax jest zainteresowany sprowadzeniem do siebie 21-letniego Bas Dosta z Heerenveen.
Tony Barrett
Komentarze (0)