LIV
Liverpool
Community Shield
10.08.2025
16:00
CRY
Crystal Palace
 
Osób online 2059

Liverpool walczył o Adama


Charlie Adam opuszczał siedzibę klubu w zakłopotaniu po tym jak Blackpool pomimo rozmów między graczem, a urzędnikami nie zgodziło się sprzedać go Liverpoolowi.

Adam, który był celem trenera Liverpoolu - Kennego Dalglisha - w zeszłym tygodniu jasno określił, że pragnął przenosin na Anfield poprzez złożenie prośby o transfer.

Jednak beniaminek Premier League odmówił sprzedaży swojego kapitana i kluczowej postaci drużyny podczas trwającego sezonu. To sprawiło, że menedżer Blackpool - Ian Holloway - zatrzymał sfrustrowanego i niezadowolonego piłkarza przynajmniej do zakończenia kampanii.

Tottenham próbował pozyskać Adama na White Hart Lane w ostatnich godzinach okienka. Harry Redknapp od dawna monitoruje karierę pomocnika, ale potwierdził, że złożył ofertę zbyt późno.

- Staraliśmy się dopiąć ten transfer. Daniel Levy (prezes Tottenhamu) był pewien, że mu się uda. Przesyłaliśmy szybkie wiadomości, ale zabrakło kilku minut - mówił Redknapp. - Zawodnik zdecydowanie chciał zmienić klub... widocznie prezesowi nie udało się uzyskać niezbędnych podpisów dwóch akcjonariuszy.

W ostatnim, szalonym dniu okienka transferowego Blackpool odrzuciło dwie oferty Liverpoolu. Jedną opiewającą na 8,5 mln funtów oraz drugą wartą 10 mln funtów. Druga wpłynęła do klubu około 21:00. Blackpool wyceniło Adama na 14 mln, wbrew temu, że pozyskało go za jedynie 500 000 w 2009 roku.

Adam rozmawiał z prezesem Mandarynek, Karlem Oystonem, w próbach dokonania transferu swoich marzeń, który jednocześnie zapewniał większe dochody, ale bez pożytku. Rozgrywający uważa, że powinien otrzymać zgodę na dołączenie do Liverpoolu jako wyraz wdzięczności ze strony Blackpool za pomoc w wywalczeniu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ponadto sądzi, że cena, którą za niego wyznaczono jest nierealistyczna.

Blackpool miało świadomość, że Adam jest znaczącym ogniwem w walce o utrzymanie w Premier League. Szkot ma jeszcze przez 18 miesięcy ważny kontrakt.

Oyston powiedział: - Nie musimy zajmować się wyceną - oczywiście ona jest do rozważenia - ale najważniejsze, że nie chcemy stracić formy, albo złamać ducha zespołu, co miałoby zły wpływ na grę.

- Patrząc na inne zespoły, które rozgrywają pierwszy sezon w Premier League, w momencie zmiany trenera, albo po odejściu kluczowych piłkarzy, wszystko zaczyna się rozpadać.

- Żadna oferta nie była nawet bliska skłonienia nas do przemyślenia jej i co najważniejsze, jeśli byliby naprawdę zainteresowani, złożyliby najlepszą możliwą propozycję.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Skrót pierwszego meczu z Bilbao (0)
05.08.2025 05:40, Piotrek, liverpoolfc.com
Ekitike o sparingu z Athletic Club (0)
05.08.2025 02:06, GingerElf, liverpoolfc.com
Slot po dwumeczu z Athletic Bilbao (0)
05.08.2025 00:22, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Wnioski po dwumeczu z Athletic Bilbao (2)
05.08.2025 00:04, MaksKon, The Athletic
Zdjęcia z dwumeczu z Athletic Bilbao (0)
04.08.2025 23:29, AirCanada, liverpoolfc.com
Bramki z pierwszego meczu z Bilbao (0)
04.08.2025 22:59, AirCanada, liverpoolfc.com