TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1618

Henry zadowolony z transferów


Właściciel Liverpool FC, John W. Henry, skrytykował dziś Chelsea za ich ekstrawagancką politykę transferową opartą na wydawaniu ogromnych sum, poddając jednocześnie w wątpliwość zamiar respektowania przez Romana Abramowicza nowych zasad finansowego fair-play, które zostaną wkrótce wprowadzone przez Uefa.

Amerykanin ma pewne obawy, iż władze The Blues mogą próbować obejść nowe prawo, dlatego apeluje do odpowiednich organów wykonawczych o wyegzekwowanie jasnych deklaracji, że wszystkie drużyny gotowe są poddać się wprowadzanym regułom.

Tak zwane "finansowe fair-play", ograniczające wydatki zespołów jedynie do osiągniętego przez nie zysku, co z tym związane, ograniczające problem opłacania okienek transferowych w całości z prywatnych funduszy bogatych właścicieli, wejdzie w życie od następnego sezonu i będzie obowiązywało do 2014 roku.

- Byłem zaskoczony w poniedziałkowy poranek, gdy otrzymałem ofertę [ od Chelsea za Fernando Torresa ] opiewającą na taką sumę [ 50 mln funtów ], choć w tym samym czasie ogłaszano jak duże ponieśli straty [ 71 mln funtów za sezon 2009-2010 ] – powiedział właściciel The Reds.

- W tej sytuacji należy zadać sobie pytanie, na ile efektywne będą zasady finansowego fair-play? Być może niektóre kluby popierają ideę ograniczenia wydatków innych ekip, przy jednoczesnym poszukiwaniu wszelkich możliwych dróg obejścia nowego prawa, którego oficjalnie są entuzjastami. Możemy mieć jedynie nadzieję, że Uefa posiada odpowiednie środki i determinację by dopilnować respektowania swoich przepisów.

John Henry stwierdził ponadto, że zakup Andy'ego Carrolla był dla klubu z finansowego punktu widzenia sensowny. Liverpool pobił w poniedziałek rekord transferowy, płacąc za piłkarza reprezentacji Anglii 35 milionów funtów.

Transfer zaledwie 22-letniego zawodnika śledził cały kraj.

Jednakże zdaniem Henry'ego, w poczynaniach Liverpoolu nie było nic nadzwyczajnego, ponieważ koszty sprowadzenia Anglika pokryto z funduszy otrzymanych za Fernando Torresa.

- Cena Torresa zależała od tego, ile Newcastle zażąda za Carrolla - powiedział Henry w rozmowie z The Guardian, tłumacząc iż celem klubu było zyskanie na obu transakcjach 15 milionów.

- Negocjacje polegały na tym, aby między kwotami uzgodnionymi z Newcastle i Chelsea była właśnie taka różnica.

- Ceny mogły wynieść 35 milionów (od Chelsea za Torresa) i 20 milionów (dla Newcastle za Carrolla), 40 i 25, 50 i 35.

- Ostateczny głos należał do Newcastle. Zrobili poważny biznes, podobnie jak my.

Pomimo ogromnych wydatków, Henry oznajmił, iż on i pozostali inwestorzy nie będą pompować w klub pieniędzy.

Polityka transferowa ma opierać się na odkrywaniu talentów, które, jeśli będzie wymagała tego sytuacja, zostaną odsprzedane przynosząc zysk.

- Naszym celem jest prezentowanie futbolu w młodszym wydaniu, bardziej pozytywnego. Sprowadzenie dwóch znakomitych piłkarzy, którzy mają 22 (Carroll) i 24 (Suarez) lata to dobry pierwszy krok - dodaje amerykański właściciel.

Wydaje się, że Kenny Dalglish, pełniący funkcję tymczasowego menedżera, zaczął osiągać pożądane efekty swojej pracy.

Były grający menedżer sprawia wrażenie, jakoby chciał zachować swoje stanowisko. Henry odmawia jednak komentarzy na ten temat.

- Nie znaliśmy Kenny'ego zanim go zatrudniliśmy. Spełnił nasze oczekiwania na wszystkich frontach z nawiązką.

- Niewłaściwym byłoby publiczne komentowanie obecnej sytuacji przed zakończeniem sezonu.

Właściciel LFC podzielił się również swoimi spostrzeżeniami na temat linii obranej przez Liverpool na cztery miesiące po tym, jak jego Fenway Sports Group wykupiła klub, spłacając jednocześnie opiewające na 200 mln funtów zadłużenie, jakie pozostawili po sobie poprzedni włodarze – Tom Hicks i George Gillett. Henry przyznał, iż bliska jest mu idea zespołu będącego w stanie utrzymywać się ze swoich własnych przychodów.

- Od zawsze preferowaliśmy wydawanie pieniędzy wygenerowanych przez sam klub zamiast zaciągania pożyczek i właśnie taką drogą będzie szedł Liverpool. Najważniejsze dla nas to osiągać odpowiednie dochody, które zagwarantują nam sukces w dłuższej perspektywie. Ani obecnie, ani w przyszłości nie zamierzamy odchodzić od tej zasady - zadeklarował szef FSG.

Oceniając właśnie zakończone, swoje pierwsze, niezwykłe okienko transferowe, podczas którego Liverpool bił rekordy wydając ogromne sumy na nowych piłkarzy, nie naruszając przy tym wcale klubowej kasy, Henry zapewnił, iż mamy obecnie do czynienia z wdrażaniem nowej strategii mającej na celu przywrócenie mocarstwowej pozycji Liverpoolu.

- Naszym celem jest osiągnąć w klubie stabilność, z jaką mamy teraz do czynienia w Red Sox. Koncentrujemy się na dalekosiężnych planach.

Newsa współtworzył redaktor Rossmann.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com