Sposoby integracji według Dalglisha
Kiedy Kenny Dalglish wracał jako menedżer Liverpoolu, kibice z Anfield mieli nadzieję, iż klub powróci do swoich czasów świetności. Połowa lat 90. nie jest jednak najmilej wspominanym okresem w historii klubu.
Wydaje się więc dziwne to, że Dalglish postanowił celebrować ten okres tak publicznie, zabierając swojego nowego, wartego 35 mln funtów napastnika, aby zobaczyć irlandzki zespół Boyzone na Echo Arena w Liverpoolu.
Para została zauważona przez Sheenę Williams, która zamieściła na Twitterze poniższe zdjęcie szczęśliwej dwójki, cieszących się z hitów Ronana, Shane'a, Keitha oraz innych członków zespołu.
Boysband był w Liverpoolu na swojej trasie koncertowej, jednak nikt nie może zgadnąć, dlaczego Dalglish i Carroll poczuli się odpowiedzialni do uczestniczenia w tej imprezie.
Propozycje obejmowały Carrolla, który odbierał porady dotyczące fryzury, Dalglisha oglądającego czterech mężczyzn, poruszających się w całkowicie zgodnych ruchach (o czym mógłby tylko pomarzyć, patrząc na swoich obrońców) oraz zwykłą miłość do mdłych ballad i krzyków kobiety w średnim wieku.
Komentarze (0)