Kuyt i Gerrard chwalą Suareza

Kiedy Luis Suarez cztery tygodnie temu przybywał do klubu, nie musiał szukać inspiracji, aby zostać kluczowym piłkarzem Liverpoolu. Urugwajczyk w swojej karierze objął podobną drogę do Dirka Kuyta, który dołączył na Anfield 2006 roku z Feyenoordu za 9 milionów funtów i z miejsca stał się kluczowym graczem.

Reprezentant Holandii zapewniał nowego kolegę, że podjął słuszną decyzję o przeprowadzce do Liverpoolu za blisko 23 miliony funtów z Ajaxu Amsterdam.

- Wiem, że Luis będzie bardzo dobrym piłkarzem dla klubu, jestem tego pewien. Zaraz po sfinalizowaniu umowy zadzwoniłem do niego i powiedziałem, że będzie grał dla wielkiego klubu.

- Jesteśmy na szóstej pozycji w tabeli, ale jestem pewny, że powrót do Ligi Mistrzów to tylko kwestia czasu. Mówi dobrze po holendersku i służę mu pomocą.

- Co tydzień oglądam ligę holenderską i widziałem, jak dobrze grał dla Ajaxu. Czasami to jest pomocne, że możemy mówić w innym języku, ponieważ obrońcy rywala nie wiedzą o co chodzi.

W debiucie reprezentant Urugwaju zdobył bramkę przeciwko Stoke City, a po raz pierwszy w wyjściowej jedenastce znalazł się na mecz z Wigan Athletic, gdzie tworzył atak właśnie z Kuytem. Mecz zakończył się wynikiem 1-1, a Suarez był bliski strzelenia kolejnego gola, gdyby nie słupek a potem poprzeczka.

Obaj mają dużą szansę na wspólną grę w niedzielnym meczu Premier League z West Hamem. Drużyna prowadzona przez Kenny’ego Dalglisha może zwiększyć passę do ośmiu meczów bez porażki.

- Graliśmy razem i myślę, że dobrze to wyglądało. Będzie coraz lepiej.

- Jak bardzo cieszyłem się z jego transferu? Wiedziałem, że przechodzi do wielkiego klubu w Europie. Pierwszą rzeczą, jaką powiedziałem chłopakom i każdemu z klubu, że kupiliśmy wielkiego piłkarza.

- Bardzo szybko przystosowuje się do tutejszych warunków. W pierwszym tygodniu musiał pozałatwiać wiele rzeczy, ale na każdym treningu był zupełnie skupiony. Chce być ważnym graczem dla tego klubu. Już pokazał, że będzie.

Steven Gerrard również wyraził swój podziw dla Suareza:

- Już mogliśmy przekonać się co potrafi. Ma dobre tempo i nastawienie. Szybko się zadomowił. Jest wojownikiem i typem charakteru, który przychodzi do pracy i daje z siebie wszystko dla zespołu.

- Jesteśmy zachwyceni jego pierwszymi występami. Przy odrobinie szczęścia pokaże jeszcze więcej. Będzie znacznie lepszy, kiedy przystosuje się do tempa gry, jakie panuje w tej lidze.

- Nie grał zbyt wiele w ostatnich tygodniach, więc dostał mecz na sprawdzenie swojej kondycji. Kiedy on przywyknie do tego, będzie trudny do zatrzymania.

Suarez może spodziewać się regularnych występów w lidze, gdyż jest nieuprawniony do gry w Lidze Europy, ponieważ drużyna, którą reprezentował przed transferem do Liverpoolu również bierze udział w tych rozgrywkach.

Menedżer Liverpoolu jest zdania, że obecność Kuyta w zespole będzie pomocna dla 24-letniego Urugwajczyka.

- Obydwaj mieli doświadczenie z gry w lidze holenderskiej, więc dobrze się rozumieją. Dirk mówi po hiszpańsku a także holendersku, więc jestem pewny, że Suarez czuje się dobrze obok niego. Mamy w klubie ludzi, którzy mówią w jego ojczystym języku.

- Ma wielu przyjaciół wokół siebie i to jest pomocne. Nigdy nie można odebrać uznania Dirkowi. Każdy go zna i wie, jak cennym jest na i poza boiskiem. Każdy zna rangę goli, jakie strzela dla nas. Nie było żadnych niespodzianek z Dirkiem.

- To nie jest idealny scenariusz dla Luisa, który przyszedł do klubu i nie może grać w pucharze. Suarez jest tutaj na długie lata i wiem, że jeśli poproszę go o grę, to zagra najlepiej jak potrafi, ponieważ już o tym przekonał.

Gol ze Spartą Praga był 15. trafieniem Kuyta dla Liverpoolu w europejskich pucharach. Tylko Steven Gerrard, Michael Owen, Ian Rush i Roger Hunt mają więcej bramek na swoim koncie.

Drużyna Dalglisha chce być w jak najlepszej formie, aby utrzymać się w pierwszej szóstce i przynajmniej powalczyć o miejsce gwarantujące udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Kuyt nie chciał się rozwodzić nad swoimi osiągnięciami:

- Nie lubię oglądać się za siebie, tym bardziej, ze zespół jest teraz w znacznie lepszym położeniu.