Ferdinand nie zagra w niedzielę
Przed wycieczką na Anfield Road największym problemem Manchesteru United jest obsada środka defensywy. Dziś w meczu z Chelsea czerwoną kartkę obejrzał Nemanja Vidic a Ferguson potwierdził, że nieobecny od miesiąca Ferdinand nie zdąży na mecz z ekipą Dalglisha.
Angielski obrońca nabawił się kontuzji na rozgrzewce przed meczem z Wolverhampton i niedzielne starcie z Liverpoolem miało być jego powrotem do gry, jednak najprawdopodobniej ten scenariusz nie sprawdzi się.
Z powodu zawieszenia Vidica i innego urazu Johny’ego Evansa, młodemu Smallingowi partnerować w obronie będzie Wes Brown.
- Nie sądzę, żeby Rio zdążył wyleczyć się na Liverpool – powiedział wieczorem Ferguson – Wes przejmie jego obowiązki.
Komentarze (0)