LFC zainteresowany talentem z Boro
Liverpool FC spotkał się z odmową Middlesbrough, po tym jak the Reds próbowali zapewnić sobie usługi Camerona Parka. 18-latek to jeden z najlepszych talentów, który wychował się w akademii Boro, skąd pochodzą między innymi Adam Johnson i Stewart Downing.
Damien Comolli, dyrektor ds. strategii piłkarskich na Anfield, skontaktował się z Middlesbrough, żeby wyrazić zainteresowanie Liverpoolu i wstępnie zapytać o możliwość transferu skrzydłowego, który ma na koncie trzy występy dla seniorów w tym sezonie.
Klub Championship, który w styczniu wręczył młodemu zawodnikowi profesjonalny 4,5-letni kontrakt, przechodzi obecnie znaczną reorganizację, gdyż wyrównanie finansowe od Premier League po degradacji zbliża się do końca. Jednakże pierwsze podejście Comolliego spotkało się z odmową.
Park to reprezentant Anglii na szczeblu młodzieżowym, natomiast w klubie szkoli się pod fachowym okiem Dave'a Parnaby'ego, menedżera akademii. W szeregach Middlesbrough uważa się, że skrzydłowy ma większy potencjał, niż Downing czy Johnson, który trafił w ubiegłym roku do Manchesteru City.
Park był wielokrotnie obserwowany przez skautów Liverpoolu w drużynie rezerw podczas trwającego sezonu. Jest duże prawdopodobieństwo, że Kenny Dalglish wróci do tematu Parka w czasie letniego okienka transferowego. Nowa filozofia Liverpoolu polega na sprowadzaniu młodszych piłkarzy, aniżeli skupianiu się na zawodnikach, którzy zbliżają się do końcowych etapów swoich karier.
Middlesbrough wydało kwotę 30 mln funtów na transfery i gaże dla nowych piłkarzy podczas letniego okienka pod przewodnictwem Gordona Strachana, dlatego coraz większy nacisk spoczywa na akademii, bowiem klub próbuje dokonać metamorfozy na Riverside Stadium. Wiele transferów Strachana, który przestał pełnić funkcję menedżera w październiku, było nieudanych, a ekipa obecnie znajduje się na dole tabeli. Drużyna stoi przed ważnym wyzwaniem w pojedynku z Derby County we wtorek wieczorem.
George Caulkin
Komentarze (0)