Odpowiednie podejście Kuyta
Manchester United jest może liderem Premier League, jednak Liverpool udowodnił na Anfield, że drużyna Alexa Fergusona nie jest niczym specjalnym. Wywieraliśmy na nich presję i zmuszaliśmy do popełniania błędów.
Atmosfera była wspaniała i stała się znaczącym bodźcem dla piłkarzy.
Luis Suarez zagrał fantastycznie, a umiejętności jakie zademonstrował przy pierwszym golu były wyjątkowe.
Pretendent do miana zawodnika meczu był jednak tylko jeden. Bohater i zdobywca hat-tricka, Dirk Kuyt.
Wiem, że wszystkie jego bramki były podobne, ale on zawsze znajdował się we właściwym miejscu i we właściwym czasie.
Kuyt odpowiednio podszedł do tego meczu i potwierdził to trzeci gol.
Kiedy golkiper wypuścił piłkę, wszyscy wokół tylko stali, a Kuyt ruszył do przodu by oddać strzał.
Byłem bardzo zdziwiony milczeniem United w mediach po spotkaniu.
Masz obowiązek komunikowania się z fanami, a oni nie potrafili pogodzić się z bolesną porażką.
Wiem, że narzekali na wślizg Jamiego Carraghera, ale co z Rafaelem? Miał szczęście, że pozostał na boisku, ponieważ mógł złamać Lucasowi nogę.
Myślę, że arbiter okazał się obiektywny.
Tommy Smith
Komentarze (0)