Marveaux dementuje wymysły
Pomocnik Rennes, Sylvain Marveaux zdementował wymysły dziennikarzy, według których miał uzgodnić porozumienie z Liverpoolem i hipotetycznie przejść latem do Klubu. Doniesienia w brytyjskiej prasie sugerowały, że były reprezentant Francji do lat 21 ma przejść na Anfield na prawie bosmana.
Marveaux stwierdził w poniedziałek, że nie wypowiadał się w żaden sposób na temat możliwego transferu do Liverpoolu.
Francuski zawodnik przechodzi obecnie rehabilitację po kontuzji pachwiny i jak dodaje, chciałby jeszcze zagrać dla zespołu Rennes, by pomóc swojej drużynie w walce o mistrzostwo kraju, zanim zmieni barwy klubowe.
- Nigdy nie rozmawiałem z żadnym angielskim dziennikarzem i nie rozumiem, dlaczego tak napisali - powiedział Marveaux dla francuskiego dziennika sportowego, L'Équipe.
- Na dzień dzisiejszy nadal nie podjąłem decyzji, w którym klubie będę występował w przyszłym sezonie.
- Niedługo pojadę do ośrodka Clairefontaine, żeby kontynuować moją rehabilitację. Kiedy podejmę decyzję o przyszłości, wtedy wszyscy ją poznają.
- W przeciwieństwie do tego, co niektórzy powiedzieli, mam nadzieję zagrać jeszcze w barwach Rennes przed zakończeniem sezonu.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będę mógł wznowić treningi i zagrać w kwietniu albo maju. Powrót do gry jeszcze w Rennes to mój cel do końca sezonu.
Komentarze (0)