Do przerwy bez bramek
The Reds w pierwszych czterdziestu pięciu minutach stworzyli zaledwie jedną dobrą okazję, kiedy po podaniu Carrolla Joe Cole znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak póki co nie wystarcza to, aby awansować do ćwierćfinału Europa League kosztem Sportingu Braga. Goście z Portugalii nie zagrozili bramce Reiny i zdecydowanie są dzisiaj w zasięgu Liverpoolu.
Komentarze (0)