Podsumowanie weekendu w Anglii
W sobotę i niedziele rozegrano spotkania w ramach 30. kolejki angielskiej Premier League. Liverpool w swoim niedzielnym meczu pokonał na wyjeździe Sunderland 2-0. Kilka minut po zakończeniu spotkania na Stadium of Light, w Londynie Chelsea podejmowała Manchester City i wygrała takim samym stosunkiem goli.
Sobota, 19. marca 2011r.
Tottenham Hotspur – West Ham United 0-0
W meczu, który zainaugurował 30. kolejkę angielskiej Premier League spotkały się dwie drużyny z Londynu. Koguty grając przed własną publicznością zremisowały bezbramkowo z ekipą Młotów. Podopieczni Harry’ego Redknappa nie wygrali o trzech spotkań w lidze i zajmują obecnie piątą lokatę w tabeli. West Ham okupuje aktualnie 17. pozycję.
Aston Villa – Wolverhampton 0-1
Aston Villa przegrała drugi z rzędu ligowy mecz, tym razem z outsiderem rozgrywek, Wolverhampton. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Matt Jarvis, dzięki czemu ekipa Micka McCarthy’ego odbiła się od dna i potrzebuje tylko jednego oczka by wydostać się ze strefy spadkowej. The Villans zajmują 14. miejsce i mają punkt przewagi nad kreską.
Blackburn Rovers – Blackpool 2-2
Na przerwę w lepszych nastrojach schodzili do szatni goście, którzy za sprawą Charliego Adama prowadzili na Ewood Park 0-2. Najpierw Szkot umieścił piłkę po pewnie egzekwowanym rzucie karnym, a kilka minut później przymierzył w samo okienko z rzutu wolnego. Druga odsłona należała już tylko do Blackburn, które odpowiedziało golami Chrisa Samby i Davida Hoiletta. Podział punktów nieznacznie zmienił położenie tych drużyn w tabeli, gdyż tak jak przed weekendem, mają oczko przewagi nad strefą spadkową.
Manchester United – Bolton Wanderers 1-0
Lider tabeli zgodnie z oczekiwaniami wygrał swój pojedynek z Boltonem 1-0. Mimo wyraźnej przewagi Czerwonych Diabłów, remis na Old Trafford utrzymywał się aż do 88. minuty. Trzy punkty gospodarzom zapewnił Dimitar Berbatov, dla którego był to już 20-ty gol w tym sezonie w lidze. Ekipa Owena Coyle’a z dorobkiem 40-tu punktów plasuje się na 7. pozycji w tabeli i ma pięć oczek straty do Liverpoolu.
Stoke City – Newcastle United 4-0
Swoich fanów nie zawiedli popularni Garncarze, którzy na własnym boisku pokonali Newcastle United aż 4-0. Było to najwyższe zwycięstwo Stoke w tym sezonie. Bramki dla gospodarzy strzelali Jonathan Walters, Jermaine Pennant, Danny Higginbotham i Ricardo Fuller. Podopieczni Tony’ego Pulisa wskoczyli tym samym na dziesiąte miejsce, a Sroki, które przegrały drugi mecz z rzędu spadli o dwie pozycję i zajmują aktualnie 12. lokatę.
West Bromwich Albion – Arsenal 2-2
Kanonierzy byli zmuszeni do odrabiania strat, gdyż gospodarze prowadzili na The Hawthrons 2-0 po golach Stevena Reida i Petera Odemwingie. Walczący o triumf w rozgrywkach ligowych Londyńczycy zdołali odrobić straty za sprawą Andrey’a Arshavina i Robie van Persiego. Piłkarze Arsene Wengera stracili kilka punktów do lidera, ale mają jeszcze jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Z kolei ekipa prowadzona przez Roy’a Hodgsona zajmuje miejsce 16 i ma punkt przewagi nad strefą spadkową.
Wigan Athletic – Birmingham City 2-1
Wigan po zaciętym boju pokonali Birmingham 2-1. Na prowadzenie w tym meczu wyszli gospodarze, kiedy sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Liam Ridgewell. Dwadzieścia minut później wynik meczu wyrównał Tom Cleverley. W ostatniej minucie trzy punkty the Latics zapewnił Maynor Figueroa. Mimo zwycięstwa podopieczni Roberto Martineza nadal plasują się na dnie tabeli natomiast the Blues mają tylko jedno oczko więcej.
Everton – Fulham 2-1
Swoich fanów nie zawiódł również Everton, który na własnym boisku pokonał będący ostatnio w niezłej formie Fulham. Bramki dla the Toffees strzelili Seamus Coleman i Luis Saha. Szczególnej urody jest bramka Francuza, który wpakował piłkę do bramki silnym strzałem z rzutu wolnego. Gola dla the Cottagers zdobył Clinton Dempsey. Zawodnicy Davida Moyesa awansowali na ósme miejsce w tabeli. Fulham jest dwunaste.
Niedziela, 20. marca 2011r.
Sunderland – Liverpool 0-2
Po odpadnięciu z Ligi Europy Liverpool w dobrym stylu powrócił do gry na krajowym podwórku. The Reds wygrali na wyjeździe z Sunderlandem dzięki trafieniu z rzutu karnego Dirka Kuyta w pierwszej połowie i Luisa Suareza w drugiej. Strata do piątego Tottenhamu stopniała do czterech punktów. Podopieczni Steve’a Bruce’a zajmują obecnie dziewiątą lokatę w tabeli.
Chelsea – Manchester City 2-0
W szlagierowym meczu 30. kolejki Chelsea pokonała przed własną publicznością Manchester City 2-0. Obie bramki padły w drugiej połowie a na listę strzelców zapisali się Brazylijczycy w postaci Davida Luiza i Ramiresa. Londyńczycy cały czas są w grze o mistrzostwo i na dzień dzisiejszy zajmują trzecie miejsce w tabeli ze stratą do lidera wynoszącą 9 punktów. Ekipa Carlo Ancelottiego ma jeszcze jedno zaległe spotkanie do rozegrania. The Citizens nie wygrali na wyjeździe od 26. grudnia, a wielkimi krokami zbliża się pojedynek na Anfield z Liverpoolem.
Komentarze (0)