Paul Dalglish wierzy w Pacheco
Paul Dalglish zachęcił Daniego Pacheco do zaimponowania w Norwich City, gdzie Hiszpan przeszedł do końca sezonu na zasadzie wypożyczenia. Syn Króla Kenny'ego, który grał dla Kanarków w latach 1999-2002 uważa, że City otrzymało ekscytujący talent.
- Uważam, że fani Norwich powinni być naprawdę podekscytowani tym młodym chłopakiem, gdyż ja zawsze się ekscytuję widząc jego grę - powiedział Dalglish.
- Podziwiam go i myślę, że większość fanów Liverpoolu również jest pod wrażeniem jego umiejętności i będzie śledzić jego grę.
- Wszyscy kibice wierzą w tego chłopaka i po tym co zobaczyli w przedsezonowych spotkaniach chcą, by przebił się do pierwszej drużyny. Do Norwich trafił zdecydowanie bardzo utalentowany piłkarz.
Pomimo niewielkiego wzrostu, Dalglish uważa, że Pacheco wróci do Liverpoolu latem jako silniejszy piłkarz.
- Myślę, że wzrost nie ma znaczenia w przypadku świetnych umiejętności; popatrzcie na Gianfranco Zolę czy Messiego.
- Dani to niski, ale silny chłopak. Dzięki swojemu niewielkiemu wzrostowi częściej łatwiej wychodzi z opresji niż więksi i silniejsi piłkarze.
- Jest drugim napastnikiem, lubi grać za typową '9', ale myślę że dałby również radę jako jeden z trzech atakujących.
- Myślę, że każda drużyna z Championship chciałaby mieć go w swojej kadrze, lecz Liverpool szukał drużyny grającej podobnym stylem do nich, gdyż chcieli mieć pewność, że takiemu fantastycznemu graczowi jak Pacheco będzie się tam dobrze grało.
- Liverpool właśnie kupił dwóch napastników za łączną kwotę 50 milionów funtów i oczekiwanie od Daniego, by z nimi rywalizował jest nierealistyczne.
- Nie ma jednak wątpliwości, że gracze jak on mają ogromny potencjał i to 'coś, by stać się w przyszłości wielkim piłkarzem.
Komentarze (0)