SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1533

Spearing wierzy w zwycięstwo


Jay Spearing przekonuje, że piłkarze Liverpoolu aż palą się do powrotu na boisko. Pomocnik liczy, że poniedziałkowe spotkanie z Manchesterem City pomoże The Reds nabrać rozpędu przed ostatnią prostą w wyścigu po kwalifikacje do europejskich pucharów.

W zeszłą sobotę Liverpool zaliczył rozczarowujące potknięcie przegrywając 2-1 z West Bromwich. The Reds mieli przed weekendem 5 punktów straty do znajdującego się na piątej pozycji Tottenhamu, rozegrali także jeden mecz więcej.

Pomimo tego Spearing czuje, że zespół pragnie wrócić na zwycięski szlak.

Wychowanek Liverpoolu zdaje sobie sprawę z tego, że mecz z dobrze spisującą się w tej kampanii drużyną City będzie jednym z najtrudniejszych testów dla ekipy Dalglisha w tym sezonie. Jednakże jest on przekonany, że zespół stać na zwycięstwo, które pomogłoby w podniesieniu morale zespołu.

- Myślę, że jest to dla nas jak dotąd jeden z najważniejszych meczów w tym sezonie – powiedział Spearing.

- Po zeszłotygodniowej porażce z West Brom byliśmy niezwykle rozczarowani naszym występem, ciężko było nam czekać aż tydzień, by wrócić na plac gry i udowodnić wszystkim, że możemy walczyć na wysokim poziomie.

- Zostało 7 meczów, mamy w nich dużo do ugrania. Nie widzę przeszkód w zajęciu piątego miejsca, jeśli wyniki ułożą się po naszej myśli. Koncentrujemy się teraz na naszych występach, na każdym najbliższym spotkaniu, które nas czeka.

- Możemy zaliczyć dobry start uzyskując korzystny rezultat w poniedziałek.

Jeśli chodzi o samego Spearinga, ostatnie dwa mecze z Sunderlandem i West Brom rozpoczął on w wyjściowej jedenastce.

22-latek przyznaje jednak, że jest rozczarowany tym co pokazał na The Hawthorns i ma nadzieję, że dostanie okazję do udowodnienia tego, co potrafi w meczu z City.

- Byłem bardzo zadowolony z występu przeciw Sunderlandowi i odrobinę rozczarowany po meczu z West Brom.

- Nie byłem tak zaangażowany w grę jakbym tego chciał, tak więc z mojej strony czuję chęć powrotu na boisko i pokazania, że potrafię grać przeciwko najlepszym piłkarzom na świecie, a takich City ma wielu.

- Nie tylko ja mam takie pragnienie, reszta zespołu czuje to samo.

City odwiedzi Anfield po tym, jak w imponujący sposób rozprawiło się z Sunderlandem na Eastlands wygrywając aż 5-0. Ten wynik zapewnił im awans na trzecie miejsce w tabeli.

Sezon zbliża się ku końcowi, a Manchester City traci 13 punktów do liderującego rywala zza miedzy – Manchesteru United. W tym miesiącu podopieczni Roberto Manciniego zmierzą się z MU w półfinale FA Cup.

Spearing przyznaje, że City będzie stanowiło ciężką przeprawę, przypomina jednak o wspaniałym zwycięstwie The Reds nad United 3-1, jako dowód na to, jakie możliwości ma Liverpool.

- Sądzę, że na początku dużo czasu zajęło im scementowanie zespołu, jednak im sezon trwa dłużej, tym zdają się być lepszą i stabilniejszą drużyną.

- Zawodnicy chcą walczyć za cały zespół. Są w półfinale FA Cup i mają przed sobą wiele ważnych spotkań, mam jednak nadzieję, że w poniedziałek uda nam się przerwać ich dobrą passę.

- Wciąż liczą się w walce o mistrzostwo, a w Premier League co tydzień każdy może wygrać z każdym. Uważam więc, że z ogłoszeniem mistrza trzeba będzie poczekać do ostatniej kolejki.

- Po dwóch meczach na wyjeździe wracamy do domu. Patrząc na nasz ostatni mecz na Anfield z Manchesterem, nie widzę powodów dla których mielibyśmy nie wywalczyć punktów w poniedziałek.

- Jeśli zagramy u siebie tak jak potrafimy, sądzę, że sprawimy City wiele problemów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com