Segura: Byłem sfrustrowany
Pep Segura przyznał, iż był sfrustrowany po tym, gdy zobaczył, jak nadzieje jego zespołu rezerw na tytuł mistrzowski skończyły się po porażce 1-0 z Manchesterem City w poniedziałkowy wieczór.
Jedyna bramka w spotkaniu padła tuż przed przerwą, kiedy to Andre Wisdom zderzył się z Johnem Guidettim, a rzut karny został przyznany słusznie, mimo protestów zawodników Liverpoolu.
Numer 9 City doskonale pokonał Martina Hansena z jedenastu metrów, a The Reds potrzebowali co najmniej jednego punktu. Oznacza to więc, że marzenia Liverpoolu o tytule mistrzowskim można odłożyć na następny sezon, ponieważ do końca rozgrwek pozostało już jedno spotkanie.
- To było frustrujące, przegrać mecz przez rzut karny pod koniec pierwszej połowy, a ja uważam, że ta decyzja była dyskusyjna - powiedział Segura.
- Zapytałem o to sędziego w przerwie meczu, ponieważ myślałem, że to była sytuacja na pograniczu faulu, ale taka jest piłka nożna, a my przegraliśmy mecz.
- To była dla nas trudna sytuacja, ponieważ tak naprawdę nie mieliśmy napastników. Michael Ngoo był kontuzjowany, a Adam Morgan grał mecz w sobotę, więc chcieliśmy go oszczędzić. A ponieważ Nikola Saric nie jest gotowy kondycyjnie, aby zagrać cały mecz, oznaczało to, że musieliśmy użyć Nicolaja Kohlerta na pozycji, do której nie jest przyzwyczajony.
- Uważam, że Kohlert ciężko pracował i próbował zrobić dla drużyny wszystko, co w jego mocy i dał z siebie 100 procent. Jestem z niego bardzo zadowolony, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch sezonów prawie w ogóle nie grał.
- On jest prawdziwym profesjonalistą z fantastycznym nastawieniem i to jest to, czego wszyscy gracze potrzebują mieć każdego dnia.
Zastanawiając się nad tym, że sen o tytule mistrzowskim się skończył, Segura powiedział: - Zawsze mówiłem, że wśród zespołu rezerw najważniejsze nie jest zdobywanie tytułów, lecz promocja graczy, którzy następnie będą grać w pierwszej drużynie.
- Tym, czego szukam, jest śledzenie dyspozycji zespołu i obserwowanie, jak każdy gracz rozwija się po każdym spotkaniu.
- Został nam jeszcze jeden mecz przeciwko Manchesterowi United na Anfield i mamy nadzieję pokazać się z dobrej dyzpozycji przed naszymi kibicami.
- Musimy się skupić, zagrać z dobrym nastawieniem i dać z siebie 100 procent. Jeśli tak zrobimy, to będę szczęśliwy - zakończył Segura.
Komentarze (0)