Prawa strona kluczem do zwycięstwa
W sobotnim spotkaniu z Birmingham City, wygranym 5-0, The Reds przeprowadzali większość akcji ofensywnych prawą flanką boiska, co zaowocowało strzeleniem aż pięciu bramek podopiecznym Alexa McLeisha.
Liverpool skupiał swoje podania na prawą stronę boiska w sobotnim zwycięstwie nad Birmingham. Aż 33% podań było zagrywanych tą flanką, natomiast 14% lewą stroną boiska. Głównym powodem tego była pozycja na murawie Maxiego Rodrigueza - choć nominalnie grał jako lewoskrzydłowy, zajmował tę pozycję jedynie w zadaniach defensywnych, gdy piłka znajdowała się na połowie Liverpoolu. Argentyńczyk zbiegał do środka pola, kiedy The Reds wyprowadzali akcje ofensywne.
To powstrzymało Liverpool od grania lewą stroną boiska, ale oznaczało też, że Rodriguez miał pozytywny wpływ na akcje przed bramką gości, co spowodowało, iż strzelił trzy gole, podwajając liczbę trafień, które zdobył dla Liverpoolu w tym sezonie.
Komentarze (0)